Modlitwie za pomordowanych oficerów polskich oraz za ofiary katastrofy lotniczej sprzed dwóch lat w Smoleńsku przewodniczył ks. infułat Edmund Podzielny, proboszcz parafii katedralnej.
W imieniu Rodzin Katyńskich przemówiła pani Maria Matlachowska (jej ojciec, więzień Starobielska, został zamordowany w Charkowie).
- Bolesny jest fakt - mówiła - że władze Rosji, które w latach 90. przyznały się do zbrodni, obecnie, mowiąc
ostrożnie, starają się przedstawiać prawdę po swojemu i zbrodni zbrodnią nie nazywać. Główny prokurator wojskowy Rosji ogłosił w marcu 2005 roku informację o umorzeniu śledztwa. Jego zdaniem, ludobójstwo na narodzie polskim nie miało miejsca, a wojskowe przestępstwo służbowe uległo przedawnieniu.
Pani Matlachowska przypomniała, że wciąż nie znamy nazwisk ani miejsc pochówku zamordowanych więźniów z tzw. listy białoruskiej liczącej ok. 4 tys. osób.
Wśród uczestników uroczystości znalazło się kilka szkolnych pocztów sztandarowych, m.in. z Zespołu Szkół Budowlanych w Opolu.
- Chcemy uczcić pamięć ofiar katyńskiej zbrodni - mówi Joanna Piersiak, uczennica klasy II TA1 - swoją obecnością w tym miejscu i wesprzeć w ten sposób rodziny ofiar.
Dziś o 18.30 w opolskiej katedrze msza św. w intencji ofiar.
W poniedziałek o 13.00 na placu Wolności w Opolu otwarcie wystawy pt. "Zbrodnia katyńska", pół godziny wcześniej w Muzeum Jeńców Wojennych spotkanie z jej twórcami.
We wtorek w kościele św. Piotra i Pawła w Opolu o 19.30 poświęcony ofiarom Katynia koncert Filharmonii Opolskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?