Opolanie piją wodę ze studni świętego Wojciecha

Anna Grudzka
Anna Grudzka
Woda ze źródła Wojciecha ma charakterystyczny smak. Można jej spróbować tylko raz w roku.
Woda ze źródła Wojciecha ma charakterystyczny smak. Można jej spróbować tylko raz w roku. Patrycja Wanot (O)
Ponoć woda ma magiczne właściwości. Można się o tym przekonać raz w roku. Ten dzień przypada dziś.

- To woda niezwykła. Poprawia tembr głosu, nadaje dziewczętom urody, chroni od pomówień, od plotkarstwa. Dziś każdy, kto czuje taką potrzebę może spróbować wody ze studni św. Wojciecha – mówi Wojciech Bimek z Opolskiego Bractwa Wojciechowego.

Studia znajduje się na Wzgórzu Akademickim. Bardzo ciekawa jest legenda związana z jej powstaniem. - Historia studni sięga roku 984, kiedy to św. Wojciech przybył do Opola. Jedno z wygłaszanych przez niego kazań miało być tak płomienne, że żar bijący od świętego spowodował odcisk jego stóp na kamieniu, a w miejscu, gdzie uderzył pastorałem w ziemię. W ten sposób pobudził do życia źródełko, które upamiętnia studnia – opowiada Bimek.

Woda ze źródła Wojciecha ma charakterystyczny smak. Można jej spróbować tylko raz w roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska