Jedna z opolskich grup wyjeżdżała w sobotę przed 8.00 rano z dworca głównego w Opolu. Liczy około 40 osób z kilkunastu parafii w diecezji opolskiej.
- Jadę na spotkanie, bo nigdy nie byłam – mówi Weronika Nieświec z Kujaw koło Mosznej - a bardzo chciałam. Europejskie Spotkanie Młodych jest w Polsce, więc blisko, tym łatwiej rodzice mnie puścili.
- Liczę na fajne przeżycia, spotkanie młodych ludzi z zagranicy, z innych środowisk i kultur - dodaje Dominik Moric. - Nawet to, gdzie, do jakiej rodziny, a może gdzieś do szkoły trafimy na nocleg, jest niespodzianką.
Kamila Projzner jedzie do Wrocławia przygotowana. Czytała dużo o Pielgrzymce Zaufania przez Ziemię, oglądała w internecie filmy z poprzednich spotkań. - Mama, która była kiedyś w Taize, pomogła mi się spakować – mówi. - Trochę znam charakterystyczne dla wspólnoty śpiewane kanony, reszty douczę się na miejscu.
Od 1978 wspólnota na przełomie roku organizuje spotkania modlitewne w jednym z miast europejskich. Odbywały się one m.in. w Paryżu, Barcelonie, Rzymie Londynie, a w ubiegłym roku w Madrycie. Wrocław jest już trzeci raz gospodarzem Europejskiego Spotkania Młodych (poprzednio w 1989 i 1995 roku). Młodzi chrześcijanie gościli też w Warszawie (1999) i w Poznaniu (2009).
W tym roku we Wrocławiu spodziewanych jest około 20 tysięcy młodych z różnych krajów. Spotkanie potrwa do 1 stycznia. Hasłem tegorocznego spotkania są słowa: "Zawsze w drodze, nigdy niewykorzenieni".
Ks. Łukasz Knosala pracuje w Duszpasterstwie Akademickim Resurrexit w Opolu. - Warto jechać na spotkanie młodych – zapewnia. - Modlitwa kanonami z ludźmi z całej Europy, przede wszystkim modlitwa o pokój to jest okazja do zatrzymania się i głębszego przeżycia czasu świąt Bożego Narodzenia. Modlitwa o pokój łagodzi wiele obaw i lęków, które w młodych ludziach są.
- Mam nadzieję, że z wieloma ludźmi z Europy się we Wrocławiu spotkamy w ciszy i w prostocie z Panem Bogiem – uważa ks. Łukasz Knieć, diecezjalny duszpasterz młodzieży. - Wspólna modlitwa młodych ludzi z różnych krajów ma na pewno wielką wartość. A pokoju w wielu wymiarach potrzebujemy. W sylwestra – podczas święta narodów – będzie można poznać i zobaczyć z bliska różne kultury i zwyczaje. Zresztą połączeniu kultury z religią poświęcona jest część programu.
Każdego dnia trzy razy młodzi spotykają się na modlitwie. Rano w parafiach, w środku dnia w którymś z wrocławskich kościołów i wieczorem w Hali Stulecia.
Dominika Strzelecka z Krapkowic chce poznać wspólnotę z Taize (we Francji nigdy nie była). - Mam nadzieję na nowe doznania i chcę dobrze zacząć nowy rok, z Panem Bogiem i się do niego zbliżyć.
Andrzej Popczyk z Opola był przed laty uczestnikiem Europejskiego Spotkania Młodych w Budapeszcie. Dzisiaj odprowadził na dworzec swoich synów Pawła i Bartosza. - Przeżyłem wtedy dużo radości w bardzo dobrej, niepowtarzalnej atmosferze - wspomina. -Myślę, że teraz też będzie się o co modlić. Bo to i nowy rok i szkoła jedna i druga. Intencji nie zabraknie.
Wspólnotę Ekumeniczną w 1944 roku założył brat Roger, ewangelicki duchowny, który przybył z kilkoma braćmi do francuskiej wioski Taizé. Pięć lat później złożyli śluby. Z roku na rok ta grupa ewangelików i katolików się powiększała i obecnie skupia braci reprezentujących ponad dwadzieścia narodowości. Bracia od pół wieku w ciągu całego roku przyjmują młodych, którzy uczestniczą w trwających tydzień spotkaniach rekolekcyjnych.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?