Opolanin, który czuje się oszukany przez korporację „Skarbiec”, zakłada stowarzyszenie

AGATA KAJZER [email protected] 077 44 32 578
Korporacja "Skarbiec" pobiera 5 proc. wartości kredytu za rozpatrzenie umowy! (fot. sxc)
Korporacja "Skarbiec" pobiera 5 proc. wartości kredytu za rozpatrzenie umowy! (fot. sxc)
Jest szansa na odzyskanie pieniędzy - mówi Henryk Rzyha, jeden z klientów „Skarbca”.

Jak tłumaczy, windykator poradził mu, żeby założyć stowarzyszenie z innymi osobami, które czują się oszukane, i na drodze sądowej dochodzić swoich praw.

O Korporacji Finansowej „Skarbiec” pisaliśmy 18 sierpnia. (ZOBACZ TEKST!!!) Ci, którzy chcą tam pożyczyć pieniądze, muszą najpierw wpłacić zaliczkę - 5 proc. kwoty pożyczki.

Potem dowiadują się, że warunków jest coraz więcej, a co gorsza, bardzo trudno je spełnić. Jeśli kredyt nie zostanie przyznany, zaliczka przepada.

- Potrzebowałem szybko 36 tys. zł. Wpłaciłem do „Skarbca” 2500 zł zaliczki, po czym okazało się, że pożyczkę otrzymam, jeśli na moim koncie znajdzie się 36 tys.! Ta suma miała być gwarancją spłaty kredytu - opowiada Henryk Rzyha. - Gdybym miał tyle pieniędzy, to po co mi kredyt?

Okazuje się, że pan Henryk jest jedną z wielu osób, które starały się o pożyczkę w opolskiej siedzibie „Skarbca” z podobnym sku tkiem.

Zobacz: Chcesz zapłacić rachunek? Omijaj kasę bankową!

Sęk w tym, że wszystko jest zgodne z prawem, bo w umowie znalazł się punkt mówiący o tym, że spółka pobiera 5 proc. wartości kredytu za rozpatrzenie umowy.

Poszkodowanym nie pomoże Komisja Nadzoru Bankowego, bo „Skarbiec” obraca własnymi pieniędzmi, nie pochodzącymi z lokat klientów.

- Chcę jednak walczyć o swoje! Wszystkich, którzy czują się poszkodowani przez „Skarbiec”, proszę o kontakt z moim numerem telefonu: 600 233 605.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska