Razem z opolaninem pobiegnie Aleksandra Kasprzak, mieszkanka Zabrza, obecnie przebywająca w Belgii. Łatwo policzyć, że para śmiałków pokona codziennie około 58 kilometrów, czyli o kilkanaście więcej niż wynosi trasa maratonu.
- Poznaliśmy się na jednym z biegów i uznaliśmy, że pokonanie w dwie osoby drogi z Zakopanego na Hel może być ciekawym doświadczeniem, a przy okazji będzie można pomóc chorym dzieciom – mówi Przemysław Koziarski. - Start na Krupówkach planowany jest 4 lipca.
Nie ma wątpliwości, że biegacz z Opola sprosta wyzwaniu. Ma za sobą start w siedmiu maratonach i dwóch maratonach komandosa (trasę 42 km 195 metrów pokonuje się w mundurze i z ważącym 12 kg plecakiem). Ukończył też ultramaraton „3 x Śnieżka = 1 x Mont Blanc”. Jeszcze w lutym 2017 wystartuje w Zielonej Górze w biegu na 103 km, a w marcu w biegu komandosa na 100 km.
Wysiłek biegaczy na trasie od gór do morza w lipcu ma bardzo konkretny cel: zmobilizować darczyńców do wsparcia Fundacji Mam Marzenie, która od 2003 roku – zgodnie z nazwą – pomaga spełniać marzenia dzieci w wieku 13-18 lat cierpiących na choroby zagrażające życiu. Z takiego daru skorzystało dotychczas ponad 7 tysięcy podopiecznych fundacji.
- Formy pomocy mogą być różne – dodaje pan Koziarski. - Mam nadzieję, że ludzie, których po drodze spotkamy, będą wpłacać pieniądze na konto fundacji, ale my zabierzemy ze sobą także 2-3 puszki, by prowadzić zbiórkę po drodze. Urząd Miasta Zabrze obiecał, że będzie koordynował kwestę, do której zachęcone zostaną samorządy miast, przez które będzie wiodła trasa biegu.
Daria Grzesiek z biura prasowego Fundacji Mam Marzenie podkreśla, że darczyńcy mogą wpłacać datki zarówno na działalność fundacji w ogóle, jak i na rzecz konkretnego, wybranego przez siebie dziecka. Więcej informacji można uzyskać na www.mammarzenie.org
Nr konta w ING: 26 1050 1445 1000 0022 7647 0461; Fundacja Mam Marzenie, ul. św. Krzyża 7, 31-028 Kraków „Darowizna dla Fundacji Mam Marzenie”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?