Opolanin zadzwonił do straży pożarnej i powiedział, że chce się zabić

Mario/360opole.pl
Najpierw pijany mężczyzna trafił do szpitala, potem do izby wytrzeźwień.
Najpierw pijany mężczyzna trafił do szpitala, potem do izby wytrzeźwień. Mario/360opole.pl
Kiedy do jego mieszkania na opolskich Chabrach weszli strażacy, wtedy okazało się, że lokator jest kompletnie pijany.

W poniedziałek po południu dyżurny straży pożarnej w Opolu odebrał telefon od mężczyzny, który poinformował go, że zamierza się zabić.

Na miejsce wysłani zostali strażacy. Ci, po wyważeniu drzwi, zastali w łazience kompletnie pijanego lokatora.

Mężczyzna został przewieziony na badania do szpitala, a potem trafił na izbę wytrzeźwień.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska