Opolanka wydała debiutancką powieść w USA

Redakcja
Studentka trzeciego roku nauk o rodzinie na Uniwersytecie Opolskim, czasem jeszcze z niedowierzaniem ogląda książkę, którą wydawnictwo "Xlibris” przysłało zza oceanu.
Studentka trzeciego roku nauk o rodzinie na Uniwersytecie Opolskim, czasem jeszcze z niedowierzaniem ogląda książkę, którą wydawnictwo "Xlibris” przysłało zza oceanu. Krzysztof Świderski
Książka "Level Empire" powinna się spodobać mrocznych klimatów Carlos Ruiz Zafona, który jest ulubionym pisarzem studentki Uniwersytetu Opolskiego.

"Level Empire" - debiutancka powieść opolanki Anny Czyrskiej - ukazała się właśnie w Stanach Zjednoczonych.

Studentka trzeciego roku nauk o rodzinie na Uniwersytecie Opolskim, czasem jeszcze z niedowierzaniem ogląda książkę, którą wydawnictwo "Xlibris" przysłało zza oceanu.

- Nie potrafię się nią nacieszyć, bo wydanie powieści zawsze było moim marzeniem, które teraz udało się spełnić - przyznaje autorka.

Opolanka opowiada, że w Polsce wydanie książki było trudne. Warunki przedstawiane przez wydawców jej nie odpowiadały.
- Ktoś poradził mi, abym spróbowała za granicą, inna osoba pomogła przy tłumaczeniu książki, a potem przy negocjowaniu i podpisywaniu umowy z amerykańskim wydawnictwem "Xlibris" - opowiada Czyrska. - Łącznie kosztowało mnie to około 200 zł. Gdybym zdecydowała się na wydanie tej książki w Polsce, to jako debiutantka musiałabym wyłożyć kilka tysięcy złotych.

"Level Empire" to opowieść o matce, która jest niespełnioną gwiazdą Hollywood, i córce żyjących w toksycznej atmosferze.

Autorka nie chce zdradzać szczegółów powieści, ale nie ukrywa, że jej ukochanym autorem jest Carlos Ruiz Zafon i miłośnikom jego mrocznych klimatów powinna się spodobać "Level Empire".

Książkę można kupić m.in. w słynnej księgarni internetowej Amazon.com.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska