Opole 2009. Katarzyna Skrzynecka odcisnęła dłonie w Alei Gwiazd

fot. Krzysztof Świderski
fot. Krzysztof Świderski
- Kiedy dostałam propozycję, zastanawiałam się, jaką część ciała będę musiała odbić. Na szczęście okazało się, że chodzi tylko o dłonie - żartowała Skrzynecka w otoczeniu kilkudziesięciu fotoreporterów.
Skrzynecka w Alei Gwiazd

Skrzynecka w Alei Gwiazd

Odlew dłoni Skrzyneckiej, jako szesnasty, wkrótce zawiśnie w Opolskiej Alei Gwiazd obok odcisków dłoni Edyty Górniak, Michała Bajora i Grzegorza Turnaua.

- To strasznie nobilitujące znaleźć się w tak wspaniałym gronie - przyznała artystka, która wczoraj wzięła udział w koncercie Premier oraz występie aktorów. - Zawsze myślałam, że jeśli zostanę uwieczniona, będę musiała jeszcze trochę popracować - przyznała aktorka i piosenkarka, znana m.in. z programu Taniec z Gwiazdami, która przed 19 laty piosenką "Błądzę w chmurach" wygrała opolskie Debiuty.

- Za rok, jeśli ktoś mi to zaproponuje, będzie mi bardzo miło wrócić tu na swój jubileusz - powiedziała. - Jeśli tak się stanie, to być może pójdę tropem kolegów -aktorów i zagram na basie.

Na pytanie, czy pozowanie fotoreporterom w sytuacji, kiedy śpiewa się piosenkę o panoszących się w mediach plotkach i zdjęciach robionych z ukrycia, Skrzynecka odparła: - Razem z Mezo chcieliśmy pokazać, że łatwo zrobić komuś krzywdę.
Wiem jednak, że panowie nie puszczą w świat żadnych plotkarskich zdjęć - żartowała.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska