Opole: 30 prób oszustwa na policjanta w jeden dzień

Tylko we wtorek, i tylko w samym Opolu, doszło do 30 usiłowań oszustw metodą „na policjanta”.

Mieszkańcy otrzymywali telefony od osoby podającej się za funkcjonariusza policji lub Centralnego Biura Śledczego, która informowała, że ich konta są zagrożone i powinny jak najszybciej wybrać z nich pieniądze i im przekazać.

- Na szczęście tym razem opolanie nie dali się przestępcom i powiadomili prawdziwych policjantów - mówi nadkomisarz Marzena Grzegorczyk, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

W ostatnim czasie nastąpił prawdziwy wysyp tego typu oszustów. Pod koniec ubiegłego tygodnia opolscy stróże prawa otrzymali cztery zgłoszenia o nieskutecznych próbach wyłudzenia pieniędzy oraz jedną skuteczną.

61-letnia mieszkanka Opola straciła 20 tysięcy złotych. Uwierzyła bowiem oszustowi podającemu się za funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego Policji, który powiedział jej, że prowadzi postępowanie w sprawie oszustw bankowych i potrzebuje pomocy w zatrzymaniu przestępców.

- Zagroził też, że jeśli kobieta nie będzie współpracowała, to czekają ją sankcje karne - mówi starszy sierżant Dariusz Świątczak z biura prasowego KWP w Opolu.

61-latka, zgodnie z instrukcjami fałszywych policjantów, wypłaciła z banku pieniądze i je im przekazała....
Stróże prawa po raz kolejny apelują, by pamiętać, że nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy też nie proszą o przekazanie im pieniędzy.

- W momencie, kiedy ktoś będzie podawał się przez telefon za policjanta i zacznie mówić o pieniądzach, zakończmy od razu taką rozmowę! - kończy Marzena Grzegorczyk.

Mundurowi uczulają też pracowników banków, by pytali seniorów wybierających większą gotówkę, po co to robią. Zwracają się także z apelem, zwłaszcza do osób młodych, by informowały rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość.

- Powiedzmy im jak zachować się w sytuacji kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o pożyczenie dużej ilości pieniędzy. Zwróćmy uwagę na zagrożenie osobom starszym, o których wiemy, że mieszkają samotnie - dodaje Marzena Grzegorczyk.

W profilaktykę zaangażowani są też dzielnicowi, którzy w bezpośrednich rozmowach z ludźmi przestrzegają, apelują o rozwagę i edukują. Policjanci uczestniczą także w zebraniach wspólnot mieszkaniowych, współpracują z zarządcami spółdzielni, biorą udział w dyskusjach w klubach seniora. Innym sposobem dotarcia do szerszego grona odbiorców jest współpraca z lokalnymi parafiami.