Opole. Co dalej z Cieplakiem?

Artur Janowski [email protected]
fot. archiwum
fot. archiwum
Kiedyś Cieplaka chciano burzyć, teraz władze miasta chcą go ożywić. Miałyby to zrobić organizacje pozarządowe.

Handlowy Cieplak, który obok Okrąglaka stoi od 1977 roku, kilka lat temu miał być wyburzony.

Zobacz: Strzelce Opolskie. Coroplast postawi tutaj fabrykę

Ratusz chciał to zrobić, bo terenem był zainteresowany prywatny przedsiębiorca, który chciał także przejąć Okrąglaka. Tyle że na planach się skończyło, a obiekt stoi do dziś.

Niebawem ma jednak zmienić swoją formułę. Miasto chce, aby przejęły go we władanie organizacje pozarządowe. I to już w tym roku.

- Oferujemy bardzo preferencyjne czynsze - zdradza Przemysław Parkitny, pełnomocnik ds. organizacji pozarządowych w ratuszu. - Normalna stawka dla organizacji prowadzących niezależną działalność to 80 groszy za metr kwadratowy, tymczasem w Cieplaku wyniesie niewiele ponad 40 gr. Pierwsi chętni już się zgłosili do konkursu, który zorganizowaliśmy.

Zobacz: Opole. Nowy pasaż handlowy powstanie w mieście

Do wzięcia jest około 20 różnego typu lokali biurowych, a organizacji zgłosiło się kilkanaście. Mimo to pełnomocnik nie chce mówić o chętnych ani o tym, kto otrzyma dany lokal.

- Zdecyduje o tym komisja składająca się z urzędników i przedstawicieli organizacji pozarządowych - tłumaczy Parkitny. - Na razie nie mówię, kto się ulokuje w Cieplaku, bo nie wiem, czy dana organizacja przyjmie lokal, który jej zaproponujemy. Na pewno jednak jeszcze w tym roku pierwsze stowarzyszenia stworzą swoje siedziby w Cieplaku. Myślę też, że wykorzystają hale do organizowania warsztatów czy koncertów.

Przypomnijmy, że prezydent i radni zdecydowali się niedawno zainwestować w halę 150 tys. zł. Pieniądze z miasta pomogą stworzyć szatnię oraz wybudować ubikacje i prysznice, które będą służyć ponad setce osób trenujących dżudo w AZS Opole.

To klub, który po tym, jak umowę na wynajem sali wypowiedziała mu Politechnika Opolska, odnalazł się w Cieplaku.

- Nowe ubikacje nie będą służyły tylko AZS-owi, ale także innym organizacjom - dodaje Parkitny. - Ten remont pokazuje, że miasto chce utrzymać halę, choć z drugiej strony nie jest powiedziane, że tak będzie zawsze.

Dlatego umowy z organizacjami pozarządowymi będą zawierane na razie tylko na rok, a organizacje same muszą lokale wyposażyć i wyremontować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska