Opole kończy z Miejskim Ośrodkiem Kultury

Artur  Janowski
Artur Janowski
Zamiast MOK powstanie Narodowe Centrum Polskiej Piosenki. Dzięki temu jest szansa nie tylko na większą ilość dużych koncertów, ale i festiwali.

W tym roku MOK obchodzi 20-lecie istnienia. Kolejnej rocznicy już nie będzie. Instytucja zmieni bowiem nazwę na Narodowe Centrum Polskiej Piosenki.

- To ma bezpośredni związek z przebudowywanym amfiteatrem - tłumaczy Rafał Poliwoda, dyrektor MOK. - Gdy składano wniosek o unijną dotację, napisano w nim, że powstanie takie centrum. Nowy amfiteatr będzie gotowy w kwietniu 2011 roku, a my musimy już teraz zacząć pracę nad promocją nowej nazwy.

Ale nie tylko o nią chodzi. Choć do formalnej likwidacji MOK nie dojdzie, to NCPP otrzyma inny statut niż jego poprzednik.

W dokumencie można przeczytać m.in., że centrum będzie organizować nie tylko Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki, ale także inne "o charakterze ponadlokalnym". To można interpretować jako otwarcie furtki do rozmów na temat innych festiwali niż tylko ten, który organizowany jest wspólnie z Telewizją Polską.

- Faktem jest, że w Narodowym Centrum Polskiej Piosenki powinno być więcej imprez o znaczeniu wychodzącym poza województwo - mówi ostrożnie Poliwoda. - Ale dziś jeszcze trudno mówić, jakie będą miały charakter i z kim je zrobimy.

- Poza tym do tego potrzebne będą dodatkowe pieniądze, bo wydarzenia kulturalne nie są dochodowe. Z tego budżetu, który mam obecnie nie da się już nic wycisnąć - ostrzega Poliwoda.
Na razie na pytanie, ile trzeba będzie rocznie dopłacać do Narodowego Centrum Polskiej Piosenki nikt nie potrafi w urzędzie miasta odpowiedzieć. Z kolei w MOK szacują, że niezbędna będzie suma od 500 do 1 mln zł w zależności od pomysłów na rozruszanie nowego amfiteatru.

Tyle, że o wyrwanie tych dodatkowych pieniędzy z budżetu może być trudno. Miasto już wydaje na promocję prawie 2 mln zł. Na dodatek w NCPP powstanie Muzeum Polskiej Piosenki, do którego też trzeba będzie dopłacać.

- Nowy amfiteatr jest dla nas bardzo ważny i nie po to wydajemy prawie 30 mln zł, aby odbywała sie tam jedna duża impreza - przyznaje Arkadiusz Karbowiak, zastępca prezydenta ds. kultury. - Dyskusja na temat pieniędzy dopiero nas czeka, ale na pewno jakąś sumę trzeba będzie znaleźć w przyszłorocznym budżecie.

Karbowiak dodaje, że tylko na razie muzeum piosenki nie jest częścią centrum.

- Na razie przepisy nakazują, aby muzeum zawsze było samodzielne, ale mają się zmienić i to połączenie MOK, amfiteatru oraz muzeum w jedną strukturę, byłoby dobrym rozwiązaniem - zapowiada wiceprezydent.

Niewykluczone także, że miasto ogłosi konkurs na dyrektora Narodowego Centrum Polskiej Piosenki. Na razie jednak w tej kwestii decyzja nie zapadła.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska