Opole ma coraz mniej mieszkańców

fot. Sławomir Mielnik/arch
fot. Sławomir Mielnik/arch
Stolica województwa się rozwija - przekonuje prezydent. - Jeśli tak, to czemu co roku ubywa opolan? - pytają radni opozycji.

O ponad 545 osób zmniejszyła się w ubiegłym roku liczba mieszkańców miasta. Co ważne doszło do tego mimo, iż po raz pierwszy od wielu lat w Opolu urodziło się więcej osób niż zmarło.

- Mamy dodatni przyrost naturalny, a mimo to opolan ubywa - alarmuje Patryk Jaki, opozycyjny radny PiS. - Gołym okiem widać jest problem. Tymczasem prezydent pisze w analizie sytuacji społeczno-gospodarczej za 2008 rok, że Opole to świetne miejsce do życia. Jeśli tak, to czemu mieszkańcy opuszczają miasto?

Jaki znalazł te dane w dokumencie, który radnym prezydent zaprezentuje na najbliższej sesji. W ocenie radnego inne niepokojące tendencje to wzrastająca liczba bezrobotnych (w tym duża grupa osób o wyższym wykształceniu), spadek dochodów budżetu miasta, a także zmniejszająca się ilość podmiotów gospodarczych.

O tym jak prezydent walczy o zatrzymanie opolan i ściągnięcie nowych mieszkańców czytaj w czwartek w papierowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska