Opole ma problem z Centrum Wystawienniczym

Redakcja
Włosi będący w konsorcjum z jedną z namysłowskich firm, zaoferowali za wykonanie centrum zaledwie 25,5 mln złotych. Kosztorys wynosił 34 mln złotych.
Włosi będący w konsorcjum z jedną z namysłowskich firm, zaoferowali za wykonanie centrum zaledwie 25,5 mln złotych. Kosztorys wynosił 34 mln złotych. Sławomir Mielnik
Budowa Centrum Wystawienniczo-Kongresowego - która obecnie jest największą miejską inwestycją - już ma miesięczny poślizg.

W środę na budowie przy ulicy Wrocławskiej można była spotkać co najwyżej kilkunastu pracowników i kilka pracujących maszyn.

Budowa nowoczesnego Centrum Wystawienniczo-Kongresowego nie wyglądała jak najważniejsza inwestycja, którą obecnie prowadzi miasto.

- To słabe zaangażowanie wykonawcy martwi także nas, dlatego wezwaliśmy go na ostrzegawczą rozmowę - przyznaje Aleksander Cyganiuk, naczelnik wydziału inwestycji w urzędzie miasta.

A centrum buduje włoska firma Omicron's, która wygrała przetarg w ubiegłym roku, a w październiku prezydent podpisał z Włochami umowę.

Przypomnijmy jednak, że do podpisania umowy doszło dopiero za trzecim razem, a już wówczas pojawiły się w branży budowlanej sygnały, że z tą inwestycją będą problemy. Powód? Bardzo niska cena.

Włosi będący w konsorcjum z jedną z namysłowskich firm, zaoferowali za wykonanie centrum zaledwie 25,5 mln złotych. Kosztorys wynosił 34 mln złotych.

W środę do Opola przyjechał Silviano Martinelli, dyrektor generalny Omicron's. Przekonywał urzędników ratusza, że poślizg wynika z problemów ze znalezieniem dobrego podwykonawcy do specjalistycznych prac.

- Ta firma już jest i pan Martinelii twierdzi, że niebawem zacznie się duży ruch na budowie - mówi Cyganiuk. - Na razie poślizg wynosi około miesiąca ale idzie lato i jest to do nadrobienia. Za kilka tygodni umówiliśmy się na kolejne spotkanie z Włochami. Wprawdzie inwestycja ma się skończyć dopiero w maju 2012 roku, ale nie możemy pozwolić sobie nawet na miesiąc opóźnienia.

Budowa jest bowiem współfinansowana przez Unię Europejską i opóźnienia mogłoby skutkować odebraniem dotacji.

Sytuacją inwestycji zaniepokojeni są także radni opozycji. Podejrzewają, że opóźnienia są większe niż podaje ratusz. Temat centrum ma pojawić się podczas czwartkowej sesji rady miasta.

Przypomnijmy, że Centrum Wystawienniczo-Kongresowe będzie składać się z hali wielofunkcyjnej o powierzchni 1500 m kw. oraz foyer o powierzchni 1300 m kw.

W obiekcie pojawią się m.in. przesuwane ściany, dzięki którym można będzie halę dzielić na kilka części. Przewidziano też oddzielne sale konferencyjne, bar i restaurację

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska