Przedmiotami przetargu - aukcji w internecie będą: zakup kopiarki cyfrowej, zestawów komputerowych, dostawa środków czystości do urzędu miasta oraz ochrona imprezy sylwestrowej na Rynku. Jedynym kryterium w tych czterech licytacjach będzie zaproponowana przez oferenta cena. Wygra ta firma, która zaproponuje najniższą. Oferenci zgłaszali się do ratusza do zeszłego tygodnia. Wczoraj zorganizowano dla nich szkolenie.
- Przyszli na nie przedstawiciele wszystkich umówionych firm - mówi Sławomir Brzeziński, asystent opolskich prezydentów, który zajmuje się organizacją przetargu. - Zapoznali się z systemem licytacji, zadawali pytania przedstawicielowi Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych.
- Interesowało ich przede wszystkim bezpieczeństwo logowania - mówi Krzysztof Rak, rzecznik PWPW. - Zapewniliśmy, że żaden haker nie wejdzie do systemu, bo spełnia on najwyższe standardy bezpieczeństwa.
Dzisiejszy przetarg jest pierwszym tego typu w Polsce. PWPW uznaje go za pilotażowy i nie pobiera wynagrodzenia za udostępnienie programu, który jest jej własnością. Krzysztof Rak twierdzi, że nie powinno być żadnych problemów w przebiegu licytacji.
- Oferent wbija cyfrę w odpowiednie okienko - wyjaśnia rzecznik. - Nie ma mowy o pomyłce, bo system pyta oferenta wiele razy, czy jest pewien, co wpisuje. Szacujemy czas trwania jednej licytacji na 20 do 30 minut. Nie ma sensu przeciągać jej dłużej, skoro jedynym kryterium jest cena.
Aukcja rozpocznie się dzisiaj o godz. 10.00. Oferenci zasiądą przed komputerami w siedzibach własnych firm lub skorzystają ze sprzętu udostępnionego w sali nr 33 przez urząd miasta. Każdy będzie mógł na żywo śledzić przebieg licytacji na głównej stronie internetowej urzędu (adres: www.opole.pl).
PWPW prowadzi rozmowy na temat kolejnych internetowych aukcji z innymi samorządami (m.in. łódzkim). Od dzisiaj wytwórnia będzie się mogła podpierać swoim doświadczeniem z opolskiego pilotażu.
Opole ma być kamyczkiem, który uruchomi lawinę takich aukcji w całej Polsce - mówi Krzysztof Rak.
Wytwórnia w przyszłości będzie udostępniała program za odpłatnością (Rak twierdzi, że jego koszty są zbyt wysokie, aby samorządom opłacało się system kupić). Koszt usługi będzie można negocjować. Zleceniodawca może zapłacić PWPW procent od zawartego kontraktu, procent od sumy zaoszczędzonej dzięki aukcji lub ustalony ryczałt. Od 2006 roku w państwach Unii Europejskiej za pośrednictwem internetu mają się odbywać wszystkie przetargi, w których znaczenie ma wyłącznie cena.