Opole. Miasto i prywatna firma zbudują bioreaktory

Artur Janowski [email protected]
fot. archiwum
fot. archiwum
Początkowo nowa instalacja na wysypisku śmieci miała być budowana dzięki unijnej dotacji. Nikt już nie wierzy jednak, że dotacja kiedykolwiek będzie.

Zakład Komunalny - zarządzający wysypiskiem - starał się o 19 mln zł dotacji na inwestycję w Ministerstwie Ochrony Środowiska.

Zobacz: Opole. Wysypisko śmieci będzie zamknięte?

Niestety wniosek wylądował na liście rezerwowej i nie ma już szans na pieniądze na nową, bardzo potrzebną inwestycję.

Chodzi o bioreaktory czyli betonowe komory na bioodpady (śmieci kuchenne, roślinne, papier itp.), gdzie stworzone są warunki przyśpieszające rozkład śmieci, tak aby powstał niegroźny dla środowiska odpad. Budowę tej instalacji wymuszają unijne przepisy.

- Szukamy innego sposobu finansowania tej inwestycji, ale na razie ostatecznej decyzji nie ma - zastrzega Andrzej Czajkowski, prezes ZK

Zobacz: Głubczyce. Rekultywacja starego wysypiska za cztery miliony

Inne źródło to budowa instalacji wspólnie z prywatnym inwestorem.

Decyzja o wyborze partnera ma zapaść w tym roku. Faworytem jest Remondis, bo to właśnie ta firma posiada już na wysypisku sortownię śmieci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska