Opole > Miasto jest zakorkowane

Anna Listowska
Zamknięcie fragmentu ul. Partyzanckiej, remont wiaduktu nad ul. Bończyka, otwarcie centrum handlowego Karolinka i koniec wakacji w jednym czasie. To spowodowało paraliż komunikacyjny w mieście.

- Rzeczywiście na opolskich ulicach widać te problemy - przyznaje Dariusz Krzewski, z-ca naczelnika wydziału ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Opolu. - Nawet jeśli nie byłoby Karolinki, to nieprzejezdna Partyzancka i remont jednego z najważniejszych mostów w mieście wystarczyłyby, aby w godzinach szczytu zakorkować miasto.

Wolno auta suną z centrum w stronę Zaodrza, a korek tworzy się już na estakadzie, gdzie z ruchu wyłączono już jeden pas jezdni. Korek tworzy się też na ul. Wrocławskiej i obwodnicy.

Jak zwykle nikt nie przewidział tej sytuacji - irytują się kierowcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska