Opole. Monika Ożóg skazana. Była dyrektor Muzeum Śląska Opolskiego została uznana winną

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Proces Moniki Ożóg toczył się przed Sądem Rejonowym w Opolu. Oskarżona nie pojawiła się na ogłoszeniu wyroku.
Proces Moniki Ożóg toczył się przed Sądem Rejonowym w Opolu. Oskarżona nie pojawiła się na ogłoszeniu wyroku. Archiwum/Mirela Mazurkiewicz
Sąd Rejonowy w Opolu warunkowo umorzył postępowanie wobec niej na roczny okres próby. Monika Ożóg musi natomiast zapłacić 2,5 tys. złotych na rzecz Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

- Sąd nie dał wiary, że przez omyłkę doszło do wydruku pliku, który następnie oskarżona przedłożyła komisji konkursowej – uzasadniała sędzia Marzena Drozdowska z Sądu Rejonowego w Opolu. – Wyjaśnienia w tym zakresie stanowią wyłącznie przyjętą przez oskarżoną linię obrony, mającą prowadzić do umniejszenia odpowiedzialności karnej. Oskarżona, w chwili składania programu, była osobą w pełni poczytalną, wykształconą, z tytułem doktora habilitowanego. Jej wczesna działalność zawodowa wiązała się z publikacjami utworów i artykułów, więc nie sposób przyjąć, że nie zdawała sobie sprawy z takiego stanu rzeczy.

Proces w tej sprawie toczył się przed Sądem Rejonowym w Opolu od lutego tego roku. Dr hab. Monika Ożóg (zezwala na publikację nazwiska i wizerunku – przyp. red.) była dyrektorem Muzeum Śląska Opolskiego od grudnia 2018 do początku marca 2020 r. Zrezygnowała po tym, jak pojawiły się kontrowersje wokół koncepcji programowej, którą przedstawiła starając się o to stanowisko. Dokument był wymagany przez organizatora, czyli przez Urząd Marszałkowski Województwa Opolskiego.

Prokurator zarzucił byłej szefowej MŚO, że wspomniana koncepcja zawierała fragmenty cudzego utworu, a Monika Ożóg, nie podając źródła, popełniła plagiat. Śledczych o możliwym plagiacie zawiadomili redaktorzy portalu kulturaniepodlegla.pl. Na swojej stronie porównali też obie koncepcje: Moniki Ożóg z 2018 roku oraz Jarosława Suchana z 2014 roku, którą wygrał on konkurs na dyrektora Muzeum Sztuki w Łodzi.

Monika Ożóg, w postępowaniu przygotowawczym, przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu i potwierdziła, że wykorzystała fragmenty pracy Jarosława Suchana. Tłumaczyła, że omyłkowo wydrukowała nie ten plik, który powinna. Przed sądem zmieniła zdanie i twierdziła, że jest niewinna, choć podtrzymywała, iż powodem zamieszania była pomyłka podczas wydruku. Kobieta podkreślała, że za ten błąd zapłaciła bardzo wysoką cenę. Była dyrektor muzeum miała m.in. problem ze znalezieniem nowej pracy.

Kluczowa dla rozstrzygnięcia sprawy była opinia biegłej z zakresu językoznawstwa. Ekspertka przyznała, że koncepcje Moniki Ożóg i dyrektora muzeum w Łodzi były tożsama w ok. 27 proc.

- Sąd, uznając oskarżoną za winną, ocenił że społeczna szkodliwość czynu nie jest znaczna, stąd instytucja warunkowego umorzenia postępowania – uzasadniała sędzia Marzena Drozdowska. – Sąd dał tym samym oskarżonej szansę do wykazania, że zrozumiała naganność swojego czynu, zmieni swoją postawę i w przyszłości nie będzie wchodzić w konflikt z prawem. Tym kredytem zaufania sąd obdarzył oskarżoną dlatego, że przed popełnieniem tego czynu cieszyła się bardzo dobrą opinią środowiskową, nie była wcześniej karana, jest to też osoba o bogatym dorobku naukowym.

Sprawa mogła zakończyć się już na początku roku. Sąd skierował ją wówczas na posiedzenie w przedmiocie warunkowego umorzenia postępowania. Monika Ożóg chciała jednak uniewinnienia, ewentualnie umorzenia postępowania wobec braku znamion czynu zabronionego. Warunkowe umorzenie, które oznacza uznanie winy, jej nie satysfakcjonowało.

Wtorkowy (16.11) wyrok nie jest prawomocny. Obrońca oskarżonej zapowiedział, że wystąpi o pisemne uzasadnienie. Wtedy też zapadnie decyzja o ewentualnej apelacji.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska