Negocjacje zarządu województwa z obiema uczelniami trwały ponad rok, a ostateczną decyzję przedstawił wczoraj marszałek Józef Sebesta.
Zobacz: Politechnika Opolska. Rozstrzygnięto konkurs na projekt nowej biblioteki
- Dla uniwersytetu nie będzie to żaden uszczerbek, a dla politechniki poważne wzmocnienie - uzasadnił wybór. - W nowoczesnym świecie praktyczna znajomość języków obcych dla absolwentów politechniki jest bardzo ważna.
Zarząd województwa wziął także pod uwagę, że część z nauczycieli NKJO nie ma wystarczających kwalifikacji, by pracować na uniwersyteckim wydziale filologicznym. Na politechnice natomiast pracę znajdzie nie tylko 49 wykładowców, ale i wszyscy obecni pracownicy kolegium.
Z decyzji zarządu województwa zadowolony jest prof. Jerzy Skubis, rektor PO. - Naszym absolwentom zarzucano zbyt słabą znajomość języków obcych - wyjaśnia. - Aby to zmienić, postanowiliśmy powołać siódmy wydział, na którym nasi inżynierowie będą mogli skuteczniej się ich uczyć. Kolegium doskonale wpasuje się w jego strukturę. Studenci będą mieli 300 godzin języków obcych, zamiast dotychczasowych 120.
PO chce też przejąć liceum działające przy NKJO
- Bardzo wysoki poziom językowy w tej szkole wzbogacimy równie wysokim poziomem przedmiotów technicznych - zapowiada rektor Skubis.
Zobacz: Politechnika Opolska najlepszą uczelnią Opolszczyzny
Władze UO są rozgoryczone. - To skandaliczna decyzja - mówi prof. Stefan Marek Grochalski, prorektor UO. - To kolegium w ogóle nie miałoby prawa powstać, gdyby nie nasz patronat naukowy, który do dziś nad nim sprawujemy. Ale tego nie wzięto pod uwagę...
Oficjalna informacja o przejęciu przez politechnikę nie dotarła jeszcze do NKJO
Barbara Jaroszewicz, zastępca dyrektora placówki, odmówiła jakichkowiek wypowiedzi przed jej otrzymaniem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?