Zmiana profilu noclegowni związana jest ze stanem epidemii.
- Ze względów bezpieczeństwa nie ma już możliwości przychodzenia tam tylko po to, aby się przespać. Osoby, które postanawiają skorzystać z noclegowni, muszą też pozostać w budynku w ciągu dnia - mówi Katarzyna Oborska-Marciniak, rzecznik urzędu miasta.
- Od służb mundurowych zaczęliśmy otrzymywać sygnały, że z tego powodu na terenie Opola przybyło osób, które nocują pod gołym niebem bądź koczują nielegalnie w budynkach czy pod mostami. Dla takich osób postanowiliśmy więc postawić specjalne kontenery - wskazuje.
Dwa takie kontenery ustawiono na tyłach noclegowni przy ul. Popiełuszki. W każdym z nich spać może maksymalnie pięć osób. Posiadają one dostęp do wody oraz ogrzewanie. Obok postawiono też przenośną toaletę.
- Kontenery mają dozorcę, który dbać ma o ich stan oraz porządek. Dzięki temu osoby, które nie godzą się na obecne warunki korzystania z noclegowni, nadal mają się gdzie przespać - stwierdza.
Miasto wynajęło dwa kontenery na dwa miesiące. Koszt tej usługi wraz z dozorowaniem urządzeń oraz przenośnej toalety to 14 tysięcy złotych. Jeśli zainteresowanie będzie duże, ratusz ma możliwość domówienia kolejnych kontenerów.
Koniec hotelu Marriott w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?