Opole. Produkcja Nutricii rośnie z roku na rok

Edyta Hanszke
Produkty z Opola - mleko, kaszki, dania w słoiczkach- trafiają do 80 krajów. W przyszłym roku, po okresie dynamicznych wzrostów, firma chce ustabilizować poziom produkcji.
Produkty z Opola - mleko, kaszki, dania w słoiczkach- trafiają do 80 krajów. W przyszłym roku, po okresie dynamicznych wzrostów, firma chce ustabilizować poziom produkcji. Fot. Archiwum firmy
93 tysiące ton mleka, kaszek i dań gotowych wyprodukuje w tym roku firma z Opola. W 2016 przybyło jej też kolejnych nagród. Dyrektor podkreśla, że to zasługa załogi.

W 2016 roku nasza produkcja wzrośnie o około 10 proc. w stosunku do roku ubiegłego, ale przy obecnej skali działalności to nawet kilkuprocentowy wzrost robi wrażenie - mówi Andrzej Drosik, dyrektor zakładów produkcyjnych Nutricia w Opolu.

Produkty z Opola (mleko, kaszki, gotowe dania w słoiczkach) trafiają do ponad 80 krajów na świecie. - W przyszłym roku chcemy ustabilizować wielkość produkcji, bo podwojenie jej w ciągu 4 lat było wyzwaniem - dodaje dyrektor. - W kolejnym roku planujemy niewielki 1-2 procentowy wzrost, choć przy aktualnej skali to i tak nie będzie mało. Specyfika naszych produktów - to, że odbiorcami są niemowlęta i dzieci - sprawia, że ogólna koniunktura na rynku nie wpływa na nas silnie. Zapewne ostatnią rzeczą, z której rezygnują rodzice, są zdrowe wyroby dla dzieci.

Po dużych inwestycjach infrastrukturalnych prowadzonych w opolskich zakładach w poprzednich latach (budowa nowych wydziałów: mleka w puszkach dwa lata temu i skrobi w tym roku), w tym roku firma inwestuje w logistykę. Właśnie trwa budowa trzech nowych doków załadunkowych. W sumie będzie ich pięć. Mają być gotowe do końca roku. - W 2017 roku planujemy wdrożenie projektu związanego z wprowadzeniem systemów informatycznych w Opolu i siostrzanym zakładzie w Krotoszynie - zapowiada dyrektor Drosik.

Rokrocznie firma inwestuje od 10 do 15 mln euro. Przygotowuje się też do przekształcenia opolskich zakładów w zieloną fabrykę. To potężna inwestycja. Pierwszy krok, na który już zgodził się właściciel, to pełne wykorzystanie kotłowni gazowej, co wiąże się z koniecznością ponoszenia wyższych kosztów niż przy korzystaniu z kotłowni na paliwa stałe.

Andrzej Drosik podkreśla też, że ogromnie ważne dla niego jest pokazanie pracownikom, jak ważni są dla zakładu. To z myślą o nich Nutricia, która na swoim koncie ma już niejedną nagrodę, zdobywa kolejne. W tym roku przybyła jej Opolska Marka za społeczną odpowiedzialność biznesu i Medal Europejski za produkty monokomponentowe w słoiczkach dla niemowląt, które trafiają głównie na rynek włoski (np. samo mięso).

Tylko na koniec roku firma zdobyła trzy kolejne nagrody: dziesiąty z rzędu Diament do Złotej Statuetki w XXVI edycji konkursu Lider Polskiego Biznesu, Solidnego Pracodawcę Ziemi Opolskiej 2016 (wyróżnienie ogólnopolskie, ale przyznawane za działalność w danym regionie; w kategorii ogólnopolskiej oraz regionalnej - ten tytuł uzyskało 46 firm na około 1350 nominowanych w różnych kategoriach i branżach) oraz - Firmy Dobrze Widzianej 2016 (to uznanie dla pracowników i firmy za zaangażowanie społeczne i realizowanie ideai odpowiedzialności społecznej biznesu).

- To nie są nagrody dla dyrektora czy zarządu - podkreśla dyrektor Drosik. - Firma to ludzie, co powtarzam do znudzenia. Miejsce do prowadzenia działalności można znaleźć wszędzie, ale takich samych ludzi - już nie. Clou polega na tym, żeby wydobyć z nich to, co najlepsze w każdym obszarze, żeby mieli wpływ na rozwój zakładu, ale też na otoczenie, w którym żyją. Obecnie Nutricia zatrudnia 700 osób.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska