Dziś urząd miasta po raz pierwszy zaprezentował projekt przebudowy skrzyżowania ulic Oleskiej, Batalionów Chłopskich i Bohaterów Monte Cassino. Pierwotnie planowano w tym miejscu estakadę - podobną do tej na placu Konstytucji 3 Maja - ale ostatecznie pomysł odłożono na półkę.
- Wypracowaliśmy lepsze rozwiązanie, które pozwoli z jednej strony usunąć problemy komunikacyjne tej części miasta, a z drugiej będzie zachęcać opolan do pozostawienia samochodu poza centrum - podkreśla Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.
Nowa koncepcja zakłada powstanie ogromnego ronda, które umożliwi wyjazd z ulicy Katowickiej w stronę Oleskiej i Batalionów Chłopskich. Częścią zmian jest także przebicie tunelu w nasypie kolejowym tuż obok dworca Opole Wschodnie (połączy ul. Rataja z ul. Bohaterów Monte Cassino), a także budowa tunelu pod skrzyżowaniem. Mają nim jeździć kierowcy poruszający się od strony ul. Plebiscytowej w stronę Zaodrza i na odwrót.
- Ale nie tylko - podkreśla prezydent Wiśniewski. - Trzeba pamiętać, że tak naprawdę w tym projekcie nie chodzi o usprawnienia komunikacyjne. Jego celem jest zachęcanie do korzystania z transportu publicznego, a tym samym zmniejszanie tzw. niskiej emisji, czyli zanieczyszczenia powietrza.
Dlatego w tunelu pod skrzyżowaniem planowane są bus-pasy dla autobusów, a cały projekt przewiduje budowę ścieżek rowerowych, parkingów dla samochodów, wypożyczalni rowerów, a nawet rewitalizację dworca kolejowego.
- Jest też stacja przesiadkowa dla autobusów w miejscu stacji benzynowej Lotos, która będzie musiała zniknąć - przyznaje Wiśniewski.
Wprawdzie miasto nie ma jeszcze gotowej dokumentacji technicznej całego projektu, ale szacuje się będzie on kosztował ponad 150 milionów złotych, z czego Opole wyłoży 37,5 mln zł, a reszta będzie pochodzić z funduszy Unii Europejskiej na tzw. niską emisję. Pieniądze miasto ma już zagwarantowane, ale ministerstwo infrastruktury nie zaakceptowało jeszcze samego projektu, który - jak przyznaje sam ratusz - jest trudny do zrealizowania.
- Prowadzimy w tej sprawie rozmowy z ministerstwem, mam nadzieję, że negocjacje zakończymy sukcesem - mówi Wiśniewski i dodaje, że jest możliwa np. rezygnacja z dużego tunelu pod skrzyżowaniem i zastąpienia go drogą na powierzchni.
Tunel - a konkretnie jego spora głębokość, a także możliwość pojawienia się w nim wody - powodowały, że przeciwni takiemu rozwiązaniu byli miejscy drogowcy. Na konferencji ich nie było. Nieprzypadkowo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
