Opole od lat zmaga się z problemem smogu. W mieście funkcjonuje program wymiany "kopciuchów" na bardziej ekologiczne źródła ogrzewania, jednak podczas sezonu grzewczego nie brak dni, kiedy powietrze jest zanieczyszczone do tego stopnia, że normy jego jakości są przekroczone przez całą dobę.
Elżbieta Kurek, radna klubu KO, zwróciła się do ratusza o odpowiedź na dwa pytania związane ze smogiem. Zapytała, czy miasto planuje przeprowadzać pomiary jakości powietrza w szkołach podczas epizodów smogowych, a także kiedy w placówkach tych zamontowane będą czujniki mierzące jakość tego, czym uczniowie oddychają w budynku.
W odpowiedzi sygnowanej przez prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego czytamy, że "obowiązujące przepisy prawa nie narzucają obowiązku dokonywania przez szkoły pomiarów jakości powietrza we wnętrzach budynków szkolnych".
Prezydent Opola zaznacza, że w sytuacji, gdy na terenie miasta dochodzi do epizodu smogowego, należy stosować się do zaleceń Głównego Inspektora Ochrony Środowiska, a dyrektorzy placówek są obligowani do przekazywania ostrzeżeń i informacji na temat złej jakości powietrza uczniom szkoły. Mają też stosować środki zapobiegawcze, jak ograniczanie długotrwałego przebywania dzieci na otwartej przestrzeni oraz nie wietrzyć pomieszczeń.
"W świetle obowiązujących uregulowań nie ma potrzeby, aby dodatkowo mierzyć jakość powietrza w szkołach, nie ma też obowiązku instalacji czujników pomiarowych. W związku z tym nie jest planowany montaż czujników pomiarowych w szkołach" - stwierdza Arkadiusz Wiśniewski na koniec odpowiedzi.
Jakie są wczesne objawy boreliozy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
