Każdy z biegaczy codziennie przebiegnie od 15 do 18 kilometrów. Niedzielny etap liczy 151 km. Zawodnicy odwiedzili po drodze Górę św. Anny. Zatrzymają się też na chwilę refleksji w Oświęcimu. Noc z niedzieli na poniedziałek spędzą w klasztorze Palotynów w Wadowicach. Wcześniej spróbują papieskich kremówek.
- Tę sztafetę traktujemy jako rekolekcje w drodze - mówi Zbigniew Charczuk, prezes Parafialnego Klubu Biegacza Żółwik. - W kolejnych sanktuariach odwiedzanych przez papieża Jana Pawła II będziemy modlić się o jego beatyfikację i przypominać sobie teksty wygłoszonych tam homilii. Wiele osób przynosiło nam intencje, byśmy je zabrali na drogę. Uznaliśmy, że najlepiej będzie je zanieść do sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Krakowie-Łagiewnikach.
Sztafeta odwiedzi m.in. Kalwarię Zebrzydowską, Stary Sącz, Ludźmierz i Duklę oraz sanktuaria słowackie w Levoczy i Marianskiej Horze.
