Opole > Sindbad liderem przewozów autokarowych w Polsce

82 autokary własne, 23 należące do dwóch spółek zależnych, ponad 30 jeżdżących w ramach firm współpracujących i kolejna trzydziestka stale podnajmowanych pojazdów.

- Łącznie w barwach firmy Sindbad po drogach Polski i Europy jeździ ponad 150 autobusów - mówi Ryszard Wójcik, właściciel Sindbada.

Dzięki przejęciu działalnośc Interbusu autokary Sindbada - poza Włochami - jeżdżą już do niemal wszystkich pozostałych państwach w Europie, łącznie ze Skandynawią.

- Dzięki przejęciu spółki Interbus wzmocniliśmy naszą dotychczasową ofertę na Wielką Brytanię, Holandię, Francję i Hiszpanię - wylicza Ryszard Wójcik. - To znaczy, że w tym roku będziemy mieli przyjemność obsłużyć jeszcze większą liczbę pasażerów. A już w roku ubiegłym było ich 709 tysięcy.

Wszystko zaczęło się w 1983 roku od wynajmowanych m.in. od PKS-u leciwych Jelczy i Ikarusów.

Pierwszym własnym autokarem była 13-letnia Setra kupiona w 1991 r.

- To był wtedy dla nas nowy autokar! - śmieje się właściciel biura. - Miał pokładową toaletę i zamontowane odbiorniki telewizyjne. Na polskie warunki pojazd był wręcz luksusowy!

O czym marzy Ryszard Wójcik?

Dziś flota Sindbada, powiększona niedawno o 7 nowiutkich Setr, to autokary o średniej wieku nie przekraczającej 3 lat. Wożą podróżnych z ponad 200 miejscowości wyjazdowych w Polsce do ponad 200 poza granicami kraju. Jak się osiąga taki sukces w biznesie?

- Krok po kroku - stwierdza Ryszard Wójcik. - Sprawnie funkcjonującego biura podróży nie sposób stworzyć od razu. Trzeba inwestować i stopniowo zwiększać potencjał.

Czy niezagrożona dziś pozycja lidera nie rozleniwia?

- Konkurencję w postaci mniejszych czy większych firm przewozowych mamy na wszystkich liniach, co nas cieszy. Oznacza to, że na pewno będziemy się starali, by mieć coraz lepszą ofertę i jakość obsługi - zapewnia właściciel biura.