Opole Songwriters Festival to międzynarodowa impreza, która promuje artystów, którzy zwykle sami piszą teksty swoich utworów, komponują do nich muzykę, a czasem nawet wydają też swoje albumy.
W piątek, w drugim dniu imprezy, na opolskiej scenie pojawił się Patric the Pan.
To projekt, za który odpowiada 24-letni Piotr Madej, absolwent filologii rosyjskiej i studium realizacji dźwięku, który "stara się nie śpiewać o miłości, choć nie zawsze mu to wychodzi". Jego album już zwrócił uwagę krytyków muzycznych m.in. Piotra Kosińskiego z radiowej "Trójki".
Patrick The Pan wystąpił na tegorocznym Open'erze w Gdyni.
Natomiast Linda Sutti, to wokalistka o pięknym głosie i prawdziwy rodzynek OSF, bo to... jedyna kobieta występująca w tym roku na festiwalu. Do Polski przyjeżdża po raz pierwszy, właśnie do Opola wraz z 2-osobowym zespołem.
Artystka urodziła się we włoskiej Piacenzie na północy Włoch. Jej debiutancki krążek nosi tytuł "Winter In My Room" (2010 rok). Artystka występowała m.in. w trakcie dwóch festiwali: Scrittorincittà oraz Dal Mississippi al Po.
W ramach OSF, przez cztery dni (impreza trwa od czwartku) wystąpi łącznie 10 artystów z 7 państw: z USA, Niemiec, Włoch, Wielkiej Brytanii, Australii, Czech i Polski. W tym roku aż połowa z nich pochodzi z zagranicy, w tamtym roku był tylko jeden.
W sobotę i niedzielę są kolejne koncerty. Wystąpią: Karl Culley, Hayden Berry, Phillip Bracken, Jakub Jirasek i gwiazda OSF - Tomasz Makowiecki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?