- To nasz największy sukces. Nadal nie możemy uwierzyć w to, co się stało - mówi Katarzyna Bryłka, szefowa zespołu tanecznego Pech, działającego w Młodzieżowym Domu Kultury w Opolu.
Jednak nie ilość medali jest ważna, ale kolor - wszystkie grupy wiekowe wchodzące w skład zespołu, czyli dzieci, juniorzy, seniorzy, a także dorośli w swoich kategoriach wywalczyli złoto.
- Z tego co wiemy, to się jeszcze w historii polskiego tańca nie zdarzyło - mówi Robert Surowski, instruktor akrobatyki sportowej grupy.
W sumie na turniej do Gniezna pojechało osiemdziesięciu tancerzy Pecha. Najmłodsza tancerka, Natalka Zaborowska, ma dopiero sześć lat.
- Złoty medal zaniosę do przedszkola - mówiła dziewczynka.
Wyjazd był podsumowaniem ich rocznej, ciężkiej pracy - układy zostały przygotowane w trakcie minionych wakacji.
- Przed mistrzostwami codziennie spotkaliśmy się na treningach. Ostatnie długie weekendy spędziliśmy w sali ćwiczeń - mówi Agnieszka Kardas, dzisiaj instruktorka, a kiedyś tancerka zespołu.
Nie tylko Pech przywiózł z Gniezna medale. Srebro i brąz wywalczyła także druga grupa - Adena, działająca w opolskim MDK. Równych sobie w kategorii salsa nie mieli natomiast tancerze z zespołu Salsa Loca z Opola. Ich trofea to srebrne medale w kategorii solistów powyżej 15 lat i złoto, srebro i brąz zdobyte przez dzieci (tancerze do 11 lat).
