Opole uhonorowało bohatera z czasów wielkiej powodzi

Redakcja
Przemysław Sil: - Odznaka nie jest dla mnie, ale dla wszystkich, którzy pomagali podczas powodzi.
Przemysław Sil: - Odznaka nie jest dla mnie, ale dla wszystkich, którzy pomagali podczas powodzi. Sławomir Mielnik
Obchody 94. rocznicy odzyskania nieodległości w Opolu miały swojego cichego bohatera. Przemysław Sil, odebrał odznakę "Za zasługi dla miasta Opola".

Podczas wielkiej powodzi w 1997 roku Przemysław Sil miał 17 lat. Był harcerzem, który pomagał opolanom, odciętym przez wielką wodą na Zaodrzu czy na osiedlu Dambonia.

Razem z kolegami stworzył tzw. "grupę pontonową", która mieszkańcom dowoziła jedzenie, napoje, środki czystości i leki.

- Leki były bardzo ważne np. dla cukrzyków, odciętych od insuliny - wspomina Przemysław Sil. - Docieraliśmy tam, gdzie wojsko nie mogło dopłynąć, a nam na pontonie było łatwiej. Bywało, że w naszej ekipie nie był nikogo pełnoletniego, ale nie baliśmy się. Wykonywaliśmy to, czego nas przez całe życie w harcerstwie nauczono. To było dla nas takie małe powstanie warszawskie.

Po powodzi Przemysław Sil odszedł z harcerstwa. On i jego koledzy nie zostali uhonorowani. Miejska odznaka to pomysł opolan ze Związku Inwalidów Wojennych RP, którym Sil nadal pomaga.

To najpierw kombatanci, a potem członkowie kapituły honorowych odznaczeń uznali, że warto docenić, to co robił Sil podczas powodzi oraz to co robić dziś, pomagając kombatantom.

- W czasie powodzi byłem tylko trybikiem w wielkiej maszynie ludzi, którzy nieśli pomoc, dlatego traktuję tę odznakę jako docenienie wszystkich, którzy pomagali powodzianom - podkreśla Sil.

W niedzielę opolanin odebrał wyróżnienie na uroczystej sesji rady miasta obok Jacka Taborskiego i Henryka Syldorfa, także uhonorowanych odznakami "Za zasługi dla miasta Opola".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska