Wniosek o 35 tys. euro dotacji na zakup nowoczesnego sprzętu komputerowego złożył w lutym 2008 r. Jesienią dowiedział się, że zabrakło mu 2 pkt. Sytuacja zmieniła się w lutym 2009 roku, gdy zarząd województwa zwiększył pulę pieniędzy do podziału. Dzięki temu w czerwcu Wojtanowski podpisał umowę z OCRG.
Schody zaczęły się, gdy zaczął składać wnioski o wypłatę pieniędzy. Przy kolejnym wniosku OCRG stwierdziło, że ich nie wypłaci, bo „zaniżył wskaźniki” dotyczące wysokości zatrudnienia.
Zadeklarował podobno, że stworzy 2 etaty, tymczasem teraz pisze, że stworzy tylko 1,5. Wojtanowski był zdziwiony, bo od początku deklarował, że stworzy „dwa miejsca pracy”, ale jako etat i pół etatu.
Odwołania nic nie dały. Departament w urzędzie marszałkowskim, który nadzoruje OCRG, nie uznał racji biznesmena. Dopiero po rozmowie z nto jego dyrektor Karina Bedrunka zaczęła mieć wątpliwości.
- Badaliśmy sprawę tylko na podstawie drukowanego wniosku - przyznaje. - Ale chyba musimy teraz sięgnąć głębiej i zobaczyć, jakie wskaźniki zatrudnienia wpisano do biznesplanu.
- Zleciłem już sprawdzenie tej kwestii - dodaje dyrektor Tkocz. - Proszę zrozumieć: podpisaliśmy prawie 300 umów i mogą się zdarzyć jakieś nieporozumienia. Zapewniam, że szybko załatwimy tę sprawę.
Tkocz zapewnia też, że jest to jedyny przypadek skargi na działanie generatora.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?