Opole: Wiadukt już nie dla papieża

Archiwum
Archiwum
Prezydent wycofa się z pomysłu nadania przeprawie na Struga imienia Jana Pawła II.

Jak dowiedzieliśmy się wczoraj nieoficjalnie, prace nad uchwałą w sprawie nazwy zostały wstrzymane.
- Pomysł wiaduktu dla papieża spotkał się z tak dużą ilością negatywnych opinii, że prezydent nie będzie forsować tego rozwiązania - usłyszeliśmy w ratuszu. - Niewykluczone jednak, że pojawi się inny pomysł uhonorowania Jana Pawła II. W tym tygodniu prezydent będzie o tym rozmawiał z biskupem opolskim.
Próba nadania nazwy wiaduktowi na Struga wywołała burzę na forach internetowych. Większość dyskutantów nie kwestionowała zasług papieża dla Polski i świata, ale z drugiej strony nie za bardzo potrafiła zrozumieć, po co nazywać wiadukt.

"Jan Paweł II pewnie się w grobie przewraca, nigdy nie akceptował takich pustych gestów - oceniał internauta Lokals na portalu www.nto.pl. - Czy naprawdę każda nowa budowla musi mieć swoją nazwę?" - pytał. To tylko jedna z wielu podobnych opinii.

Za rezygnacją z pomysłu jest też radny Dariusz Smagała (PO), który jeszcze przed wstrzymaniem prac nad uchwałą zapowiadał, że jej nie poprze.

- Mam wielki szacunek do postaci Jana Pawła II, ale nie za bardzo rozumiem, dlaczego to akurat wiadukt miałby tę postać honorować - komentuje Smagała. - Nie szukajmy na siłę nowej nazwy. Przecież ludzie od wielu lat mówią na tę przeprawę "wiadukt na Struga".

Wnioskodawcą uchwały miał być Roman Ciasnocha (PO), przewodniczący rady miasta. Jak ustaliliśmy, pomysł był konsultowany z opolską kurią biskupią.

- Myślałem naiwnie, że wiadukt im. Jana Pawła II nie wywoła dyskusji - przyznaje Ciasnocha. - Nie spodziewałem się, że tylu opolan będzie przeciwnych tej nazwie. Jak widać nawet taki patron może nas podzielić. W tej sytuacji lepiej, aby tej uchwały nie było - mówi.

Przypomnijmy, że wcześniej planowano dla wiaduktu zupełnie inną nazwę. Ciasnocha - jeszcze w poprzedniej kadencji - proponował, aby wiadukt upamiętnił ofiary katastrofy pod Smoleńskiem. Swój pomysł miał także prezydent, który wymyślił, aby patronem przeprawy został inżynier Ignacy Domeyko.
- Trudno powiedzieć, czy do któregoś z tych pomysłów wrócimy. Nic na siłę - mówił wczoraj Ciasnocha.
Z prezydentem Ryszardem Zembaczyńskim nie udało nam się wczoraj porozmawiać.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska