Opole Zachodnie. Inwestycja może potrwać dłużej od założeń. Mieszkańcy mają zastrzeżenia [ZDJĘCIA]

Piotr Guzik
Piotr Guzik
Opole Zachodnie. Inwestycja może potrwać do września
Opole Zachodnie. Inwestycja może potrwać do września UM Opole
Realizacja centrum przesiadkowego przy stacji Opole Zachodnie miała być zakończona w połowie sierpnia, ale wiele wskazuje na to, że prace przeciągną się do września. Okoliczni mieszkańcy pytają tymczasem, dlaczego przy okazji prac nie zmodernizowano skrzyżowania ulicy Chełmońskiego z Wojska Polskiego.

Inwestycję rozpoczęto w pierwszych tygodniach tego roku, od wycinki roślinności na terenie pomiędzy nasypem kolejowym a blokami przy skrzyżowaniu ulic Niemodlińskiej i Wojska Polskiego. Następne były prace ziemne, po których rozpoczęto realizację około 300 nowych miejsc parkingowych, a także prowadzących do nich dróg.

- Oprócz tego mamy już skończone zatoki autobusowe przy ulicach Wojska Polskiego i Niemodlińskiej. Wzdłuż tej drugiej budowane są też chodniki - wylicza Adam Leszczyński, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg.

Opole Zachodnie. Inwestycja może być gotowa później, niż zakładano

Centrum przesiadkowe przy stacji Opole Zachodnie kosztuje około 11 mln zł. Pierwotnie zadanie miało być zrealizowane do końca czerwca, ale potem wyznaczono nowy termin, na połowę sierpnia.

Okazuje się jednak, że do tego czasu zadanie może nie być ukończone. - Możliwe jest przesunięcie o kilka tygodni, z powodu przekładania sieci na skrzyżowaniu ulicy Niemodlińskiej z Domańskiego - mówi rzecznik MZD.

- Powodem jest m.in. fakt, że sporo rzeczy trzeba tam robić ręcznie, do tego dogadywanie się z właścicielami a to nie zawsze jest takie proste jakby mogło się wydawać - tłumaczy Adam Leszczyński.

Rzecznik MZD przekonuje, że nie powinno już być dalszego przesuwania terminu realizacji tego centrum przesiadkowego.

Opole Zachodnie. "Tu równy asfalt, obok nierówne droga i chodnik"

Tymczasem okoliczni mieszkańcy mają zastrzeżenia do tego, jak zrealizowano prace na skrzyżowaniu ulicy Wojska Polskiego z Chełmońskiego.

- Komuś ciężko było pomyśleć, aby zrobić przejście dla pieszych wyłożone równym asfaltem i obniżyć krawężniki? Na Wojska Polskiego piękny nowy asfalt, a na Chełmońskiego dziurawy chodnik i nierówna kostka brukowa. Dlaczego w tym mieście nie można wszystkiego zrobić porządnie za pierwszym razem, obniżając tym koszty? - pyta pan Arkadiusz.

- Nie wiem czy to brak wyobraźni w MZD, ich ignorancja wobec osób na wózkach inwalidzkich, rodziców wiozących małe dzieci w wózeczkach, czy nawet wobec kobiet na wysokich obcasach, jak i zwykłych pieszych, bo nie każdy jeździ samochodem. Ale prace jeszcze się nie skończyły, więc może ktoś w MZD ruszy głową? Wystarczyłoby ułożyć trzy metry asfaltu więcej! - argumentuje mężczyzna.

Adam Leszczyński stwierdza, że wskazany fragment ul. Chełmońskiego nie jest objęty pracami przy Opolu Zachodnim.

- Przyglądniemy się temu miejscu. I ewentualne naprawy zrobimy w ramach remontów cząstkowych - mówi rzecznik MZD.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska