Jestem niemile zaskoczona decyzją władz miasta Opola o likwidacji szaletu w Rynku. Weszłam tam w poniedziałek i usłyszałam, że to ostatni dzień - relacjonuje nam pani Wanda.
I kontynuuje: - Mam pytanie, gdzie w takim razie można pójść w centrum „za potrzebą”. Bo w kawiarniach czy restauracjach toalety są zwykle dla gości.
Z tym samym problemem zadzwoniła do nto pani Jola. - W przychodniach człowiek z ulicy z toalety nie może skorzystać. Kawiarnie i restauracje zwykle nie są czynne z rana. Zamiast ułatwiać mieszkańcom i gościom życie, władze je utrudniają.
Jak nam odpowiedział Urząd Miasta Opola, szalet zostaje zamknięty, bo nie jest dostosowany m.in. do potrzeb osób niepełnosprawnych (nie ma do niego podjazdu dla wózków). A koszty modernizacji byłyby wysokie.
Urzędnicy przypominają, że do dyspozycji gości i mieszkańców w centrum jest wolnostojąca toaleta przy ul. Szpitalnej.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?