Jego zdaniem to zadośćuczynienie za bezprawne przejęcie i skomunalizowanie jego własności przez Skarb Państwa.
Cała sprawa zaczęła się w 2009 roku. Po śmierci Gerarda Słowika, właściciela kamienic na Pasiece, budynki przejął Skarb Państwa i przekazał miastu. Tymczasem odnalazł się syn Gerarda Słowika - Chrystian. Teraz kancelaria adwokacka, która go reprezentuje, chciała się porozumieć z prezydentem w sprawie odszkodowania za budynek przy ul. Kropidły.
- Skarb Państwa w majestacie prawa przekazał nam tę nieruchomość - mówi Ryszard Zembaczyński, prezydent Opola. - Dlatego nie czujemy się w żaden sposób zobowiązani do podejmowania jakichkolwiek roszczeń z tytułu tego odszkodowania. Nie chcemy grać w tej sprawie roli strony - mówi prezydent Zembaczyński. Jego zdaniem sprawa powinna rozgrywać się między Chrystianem Słowikiem i Skarbem Państwa.
- Jeśli nie uda nam się porozumieć z miastem, pójdziemy do sądu - zapowiada radca prawny Krzysztof Gaweł, pełnomocnik Słowika.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?