Opole zarabia miliony na śmieciach

Artur  Janowski
Artur Janowski
Archiwum
Choć miasto zyskało trzy miliony na wprowadzeniu opłaty śmieciowej, to urzędnicy i radni nie chcą obniżki stawek dla rodzin.

Stawki za odbiór śmieci w Opolu są najwyższe w województwie, ale do tej pory urząd miasta migał się od odpowiedzi, ile tak naprawdę kosztuje utrzymanie całego systemu odbioru odpadów.

Nie wiadomo było, czy system się bilansuje, tzn. czy opłaty opolan są równe kosztom transportu i przetwarzania odpadów. Warto pamiętać, że zgodnie z prawem miasto na śmieciach nie powinno zarabiać, a od 1 lipca 2013 roku to ratusz zajmuje się odbiorem naszych odpadów.

Tymczasem w czwartek Arkadiusz Wiśniewski, lider stowarzyszenia "Opole na Tak" przekazał nam materiały, z których wynika, że miasto na śmieciach jednak zarabia. I to niemało. Jak wynika z dokumentów między lipcem 2013 r. a marcem 2014 miasto na czysto zyskało 2,8 mln zł, a cały koszt utrzymania systemu wyniósł wtedy 14,4 mln zł.

- To pokazuje, że można opłatę za śmieci dla rodzin obniżyć, a także ustanowić maksymalną stawkę w wysokości 42 zł, tak aby chronić rodziny, które mają większą liczbę dzieci - przekonuje Arkadiusz Wiśniewski.

Mimo tych argumentów obywatelska uchwała o obniżce stawek przepadła na sesji rady miasta.

Za była tylko trójka radnych PiS i SP, a przeciwko zagłosowało 11 radnych PO i RdO. Od głosu wstrzymało się dziewięciu radnych SLD i RdO. Rajcy o obniżce nawet nie chcieli dyskutować, a jako jedyny z Wiśniewskim polemizował prezydent Ryszard Zembaczyński.

- To nie jest tak, że jesteśmy przeciwko rodzinom, czy obniżkom stawek, ale dziś jest na taki ruch zbyt wcześniej. To za duże ryzyko - ostrzegał prezydent.

Danuta Wesołowska, wiceprezydent Opola ds. gospodarki komunalnej tłumaczy, że z obniżką stawek trzeba poczekać na przetarg, który jeszcze w tym roku pozwoli wyłonić nowe firmy, zapewniające odbiór śmieci.

- Przykłady z innych gmin pokazują, że kolejne przetargi są już na dużo wyższe stawki - przypomina Wesołowska. - Nie wiemy jak będzie u nas, ale nie możemy teraz dawać ulgi, a za kilka miesięcy ją odbierać, bo system nie będzie się nam finansowo domykał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska