Opole-Zawadzkie. Będzie krótszy objazd podczas remontu

Redakcja
Pociągi z Opola do Zawadzkiego będą jęździły tylko do 2 kwietnia. Potem pasażerów wozić mają na tej trasie autobusy.
Pociągi z Opola do Zawadzkiego będą jęździły tylko do 2 kwietnia. Potem pasażerów wozić mają na tej trasie autobusy.
Dobra wiadomość dla pasażerów z okolic Zawadzkiego. Od kwietnia nie będą musieli jeździć 30-kilometrowym objazdem.

Ostatnie informacje bardzo zaniepokoiły pasażerów podróżujących na trasie Opole-Zawadzkie.

Nie dość, że zarządca torów zaplanował od 2 kwietnia na tej linii generalny remont, to także drogowcy rozpoczną modernizacje trasy wojewódzkiej z Kolonowskiego do Ozimka.

To oznaczało, że tzw. kolejowe autobusy, które na czas remontu torów chce uruchomić Opolski Zakład Przewozów Regionalnych, będą musiały dodatkowo pokonywać długi, około 30-kilometrowy objazd wyznaczony przez służby drogowe.

- Gdyby to rozwiązanie zostało wprowadzone w życie nasze autobusy przyjeżdżałyby z kilkudziesięciominutowym opóźnieniem. Na szczęście udało się uzyskać w tej sprawie porozumienie z Zarządem Dróg Wojewódzkich w Opolu - informuje Sylwester Brząkała, dyrektor Opolskiego Zakładu PR. - Nasze autobusy będą jeździły znacznie krótszym objazdem, wytyczonym po południowej stronie torów. Pojedziemy do Staniszcz Małych, potem przez miejscowość Spórok do Krasiejowa - tłumaczy dyrektor Brząkała.

Autobusy kolejowe rozpoczną kursowanie zaraz po zamknięciu linii Opole-Zawadzkie, co nastąpi 2 kwietnia.
Opolski Zakład Przewozów Regionalnych sam będzie organizował komunikację autobusową. W pojazdach będą więc pracowali kolejowi konduktorzy, a taryfy mają być te same, co w przypadku pociągów. Przejazd autobusem z Zawadzkiego do Opola i z powrotem będzie kosztować 12 zł (dla jednorazowego biletu bez zniżek). Ważne będą też wszystkie dotychczasowe ulgi.

- W tej chwili opracowujemy zasady funkcjonowania transportu autobusowego. Za kilka dni znane już będą wszystkie szczegóły - dodaje dyrektor.

Zakres planowanych prac na torach jest ogromny.

Wymienione będzie całe torowisko oraz słupy sieci trakcyjnej.

Podobny remont będzie prowadzony na odcinku z Lublińca aż do granic województwa opolskiego. Prace potrwają około półtora roku.

Dzięki nim znacznie skróci się podróż pociągiem z Opola do Częstochowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska