Opolscy badmintoniści powalczą o medale na mistrzostwach Polski

fot. Szymon Popczyk
Sebastian Wacha
Sebastian Wacha fot. Szymon Popczyk
Dziś (29 stycznia) w Suwałkach rozpoczynają się 45. indywidualne mistrzostwa Polski. Zawodnicy z Opolszczyzny bronią aż ośmiu miejsc na podium.

Poprzednie mistrzostwa były bardzo udane dla reprezentantów Technika Głubczyce oraz Wojciecha Poszelężnego z UKS 15 Kędzierzyn-Koźle. Nasi zawodnicy wywalczyli złoto, trzy srebra i cztery brązowe medale. Szanse na co najmniej wyrównanie tamtego osiągnięcia są bardzo duże.

Bezsprzecznie kandydatem numer jeden do kolejnego tytułu mistrzowskiego jest najlepszy polski singlista Przemysław Wacha. Wydaje się, że jego najgroźniejszym rywalem będzie klubowy kolega z Głubczyc Rafał Hawel.

- Do każdych zawodów podchodzę bardzo poważnie i nie liczę, że medal sam się zdobędzie - mówi Wacha. - Czeka mnie trudne zadanie, bo wszyscy chcą mnie zdetronizować.
O półfinał zmierzą się zapewne Poszelężny i Łukasz Moreń z Suwałk.
- Wojtka stać na awans do półfinału, ale w meczu z Wachą ma małe szanse, choć na pewno będzie walczył - uważa Dariusz Broj, prezes UKS 15. - Poza tym jeżeli na wyżyny wzniesie się Adrian Dziółko to jest w stanie awansować do ósemki. Podobnie debel Damian Broj i Mateusz Czachor.

Po rocznej przerwie o prymat w grze podwójnej powalczą wspólnie Wacha z Hawlem, którzy w 2007 roku w finale przegrali z faworytami Michałem Łogoszem - Robertem Mateusiakiem. Zawodnicy z Głubczyc będą musieli wcześniej pokonać Wojciecha Szkudlarczyka (Technik) i Adama Cwalinę.

Wśród kobiet nasze badmintonistki też wymieniane są w gronie faworytek. Srebrne przed rokiem Agnieszka Wojtkowska z Małgorzatą Kurdelską (Suwałki) w ćwierćfinale trafiają na brązowe w 2008 roku Natalię Pocztowiak i Aleksandrę Walaszek (obie Technik).

- Większe szansę daję parze z Wojtkowską, choć młodsze koleżanki łatwo skóry nie sprzedadzą - mówi Bożena Haracz, trener Technika. - Z dolnej połówki faworytkami są nasza Angela Węgrzyn z Moniką Bieńkowską. Jest duża szansa, że będzie złoto i srebro.
W singlu kobiet do medalu aspiruje Węgrzyn, ale także Aneta Wojtkowska. Obie będą musiały jednak pokonać Kamilę Augustyn (Suwałki). Pierwsza z naszych dziewcząt ewentualnie w finale, a druga już w 1/16 mistrzostw.

- Realny wydaje się finał Węgrzyn z Augustyn, choć wcześniej Angela musi ograć Annę Narel, z którą w tamtym roku przegrała półfinał - dodaje Haracz.
Ostatnią szansą na podium jest mikst: Wojtkowska - Szkudlarczyk.

W półfinale mogą trafić na duet Cwalina - Kurdelska, a w ewentualnym finale na Matusiaka i Augustyn. Szyki faworytom mogą pokrzyżować Łogosz i Pocztowiak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska