To jedno z większych ujawnień środków odurzających dokonane przez celników na Opolszczyźnie.
Do zdarzenia doszło 23 września br., w trójkącie Oława - Brzeg - Grodków. Ze względu na dobro śledztwa, celnicy poinformowali o zatrzymaniach dopiero dzisiaj.
Funkcjonariusze pełnili tego dnia swoje obowiązki na pograniczu województwa opolskiego i dolnośląskiego.
Do sprawdzenia celnicy wytypowali osobowego busa, który z dużą prędkością minął miejsce kontroli, pomimo że w miejscu gdzie stali celnicy, dopuszczalna prędkość wynosiła 60 km/h.
Autem jechało kilka osób, mieszkańców Górnego Śląska, którzy wracali z pracy w krajach Beneluksu. Funkcjonariusze poprosili wszystkich pasażerów, łącznie z kierowcą, o wskazanie swoich bagaży, a następnie rozpoczęli metodyczną kontrolę. Już wówczas jeden z młodych mężczyzn spośród podróżujących zachowywał się dość niespokojnie, co od razu zostało wyłapane przez kontrolujących. W czasie sprawdzania toreb młodego mężczyzny kolejni funkcjonariusze dodatkowo ochraniali rewidujących kolegów.
Przyczyną zdenerwowania były aluminiowe worki w z suszem roślinnym. Cały bagaż podróżnego, którym okazał się 21-letni Łukasz D. z Górnego Śląska został zabezpieczony w celu ustalenia dokładnego rodzaju przewożonego towaru. Już wstępne badanie nie pozostawiało żadnych wątpliwości w aluminiowych opakowaniach było 16,6 kg haszyszu i 7,2 kg marihuany.
Kolejnym etapem było dokonanie niezbędnych czynności procesowych. W ich następstwie Łukasz D., postanowieniem sądu, został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.
Szacunkowa rynkowa wartość zatrzymanych środków odurzających to ok. 900 000 zł.
Sprawa ma charakter rozwojowy i jest wielce prawdopodobne, że prokuratorskie zarzuty usłyszą kolejne osoby.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
