Opolscy farmaceuci: nie ma potrzeby, żeby wszystkie apteki pełniły nocny i świąteczny dyżur

Małgorzata Fedorowicz
Opolscy farmaceuci: nie ma potrzeby, żeby wszystkie apteki pełniły nocny i świąteczny dyżurObecnie w Opolu działa tylko jedna apteka całodobowa, przy ul. Krakowskiej. - Obok działa nocna i świąteczna opieka medyczna, więc pacjentów nam nie brakuje - mówi Emilia Olejnik-Duda.
Opolscy farmaceuci: nie ma potrzeby, żeby wszystkie apteki pełniły nocny i świąteczny dyżurObecnie w Opolu działa tylko jedna apteka całodobowa, przy ul. Krakowskiej. - Obok działa nocna i świąteczna opieka medyczna, więc pacjentów nam nie brakuje - mówi Emilia Olejnik-Duda. Sławomir Mielnik
Chodzi zwłaszcza o placówki w małych miastach i na wsiach. Ale mogą być do tego zmuszone. O tym, czy apteki na danym terenie mają pełnić nocne dyżury, decydują rady powiatów.

- Nam dyżury zostały narzucone, to coś kuriozalnego, bo w  naszym miasteczku nie ma szpitala, pogotowia  ratunkowego ani przychodni, która pełni dyżury w nocy i dni wolne  -  mówi Anna Sandomierska, właścicielka apteki „Nasza” w Otmuchowie. - Dlatego w nocy po leki  rzadko kto przychodzi. Tymczasem ja przez 7 nocy w miesiącu muszę spać z telefonem w łóżku, abym mogła się zerwać i iść do apteki, gdyby zjawił się tam ktoś z receptą. Życia prywatnego nie mam też  w soboty i niedziele.

Tylko dzięki temu, że w Otmuchowe  są  cztery apteki, ich personel jakoś się wyrabia, gdyż dzieli się dyżurami. - Ja przez te trzy lata sprawdzałam, jak wygląda  frekwencja - podkreśla Anna Sandomierska. - Zawsze jest mizerna. Na przykład przez ostatnie pół roku w soboty i niedziele przyszły po leki dwie lub trzy osoby, a w nocy  nie zjawiła się żadna.

Niedawno  Naczelny Sąd Administracyjny wydał wyrok, który choć dotyczy tylko Sieradza, to zaniepokoił także aptekarzy z Opolszczyzny. Otóż NSA zawyrokował, iż wszystkie apteki i punkty apteczne w powiecie sieradzkim muszą pełnić całodobowe dyżury. Daje to także zielone światło wszystkim powiatom, które wcześniej różnie do tego podchodziły.

- Poszczególnym radnym łatwo jest decydować o tym, że jakaś apteka musi dyżurować, nie bacząc na to, że niesie to za sobą wysokie koszty - komentuje Marek Tomków, właściciel apteki „Na zdrowie” w Oleśnie. - Farmaceucie trzeba przecież za nocny dyżur dodatkowo zapłacić, od 100 do 200 zł. Jeśli jest to mała apteka, a klientów w nocy będzie jak na lekarstwo, to ona po kilku miesiącach zbankrutuje.

W Oleśnie jest kilkanaście aptek. Każda z nich dyżuruje przez tydzień, więc odbywa się to bezboleśnie. - Ale należy zapytać o sens tych dyżurów - dodaje Marek Tomków. - Może 5 procent ludzi, którzy przychodzą, kupuje leki na receptę. Pozostali przychodzą po  prezerwatywy lub kubki na mocz, w które np. młodzież zaopatruje się, idąc na imprezy, by później pić z nich alkohol. Młodzi ludzie kupują też szczoteczki, aby po imprezie umyć zęby, żeby rodzice nic nie poczuli

Maciej Zaklika, farmaceuta z sieci aptek „Na dobre i na złe”: - Obok naszej całodobowej  apteki  w Opolu działa nocna  i  świąteczna opieka zdrowotna. Dlatego obecność apteki czynnej  też w nocy  jest   w tym miejscu uzasadniona. Choć bywają sytuacje, że ktoś  przychodzi tylko po to, by kupić...  grzebień. Pamiętam też mężczyznę, który wrócił w nocy z delegacji  i postanowił kupić żonie w prezencie krem. Długo wybierał. Dwa lata temu mieliśmy jednak problem  w Ozimku. Są  tam 3 apteki i radni  chcieli,  żebyśmy podzielili się dyżurami. Po roku  okazało się,  że dyżury przyniosły nam łącznie 1700 zł zysku.  Ale nie  tylko o to chodzi. Otóż mieszkańcy Ozimka, korzystając z nocnej opieki w Opolu, od razu tam wykupywali leki, a nie w Ozimku.  W końcu radni  zgodzili się, żeby  jedna apteka pełniła codziennie nocny dyżur na cały powiat opolski. I to wystarcza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska