Opolscy hydrolodzy stworzą plan dla Dobrzenia Wielkiego

Redakcja
- Realizację naszego projektu rozpoczęliśmy od inwentaryzacji wszystkich cieków na terenie gminy. Począwszy od dużych rzek, na drobnych ciekach skończywszy - mówi dr Mirosław Wiatkowski.
- Realizację naszego projektu rozpoczęliśmy od inwentaryzacji wszystkich cieków na terenie gminy. Począwszy od dużych rzek, na drobnych ciekach skończywszy - mówi dr Mirosław Wiatkowski. Sławomir Mielnik
Hydrolodzy z Uniwersytetu Opolskiego stworzą plan zabezpieczenia przeciwpowodziowego dla gminy Dobrzeń Wielki. We wtorek uczelnia podpisze w tej sprawie umowę.

Zadania uczelni XXI wieku to nie tylko dydaktyka. Musimy wychodzić z naszymi projektami do ludzi, dzielić się wiedzą, wykorzystywać ją na rzecz poprawy życia lokalnych społeczności - mówi dr hab. inż. Mirosław Wiatkowski z Samodzielnej Katedry Ochrony Powierzchni Ziemi UO i kierownik projektu, który hydrolodzy z UO zrealizują wspólnie z gminą Dobrzeń Wielki.

Umowa dotycząca tej współpracy zostanie podpisana jutro.

- Jednym z pierwszych zadań zespołu z Uniwersytetu Opolskiego będzie opracowanie koncepcji zabezpieczeń przeciwpowodziowych dla gminy Dobrzeń Wielki. Jest to gmina szczególnie zagrożona powodzią. Znajduje się pod wpływem oddziaływania zarówno wód rzeki Odry, Małej Panwi, jak i położonego powyżej zbiornika Turawskiego - tłumaczy dr hab. Wiatkowski. - Stąd pomysł stworzenia opracowania, dzięki któremu w gminie będą lepiej przygotowani na powódź i będzie można prognozować skutki opadów dla terenów leżących na terenie gminy - dodaje.

Jak pokazała powódź z 1997 roku, oprócz dużych rzek, ogromnym zagrożeniem są także małe cieki i rowy przebiegające między gospodarstwami domowymi, które w podczas obfitych opadów zamieniają się w rwące potoki. Takich cieków w Dobrzeniu jest bez liku, a wiele z nich regularnie wzbiera, podtapiając okolicznych mieszkańców.

- Dlatego realizację naszego projektu rozpoczęliśmy od inwentaryzacji wszystkich cieków wodnych na terenie gminy. Od dużych rzek zaczynając, a na rowach skończywszy - mówi hydrolog.

Mrówcza praca naukowców z UO trwa już prawie rok. Sprawdzają nie tylko stan wszystkich cieków, kanałów czy rowów melioracyjnych, ale również ich przepustowość.

- Inwentaryzujemy również wszelkie budowle hydrotechniczne, jak np. wały i budowle komunikacyjne (np. mosty - red). To niezmiernie ważne z punktu widzenia ochrony przeciwpowodziowej. Jesteśmy w końcowym etapie tworzenia cyfrowej hydrologicznej bazy danych dla całej gminy. Otwierając ją każdy z łatwością odczyta atrybuty opisowe (np. parametry charakteryzujące cieki) poszczególnych graficznych elementów mapy numerycznej - mówi dr hab. Wiatkowski.

Kolejnym etapem pracy jest przeprowadzenie obliczeń i analiz inżynierskich, w tym przepływów charakterystycznych dla wszystkich cieków na terenie gminy. Na koniec naukowcy opracują zalecenia dotyczące wzmocnienia i poprawienia bezpieczeństwa powodziowego mieszkańców gminy.

W zespole badawczym dra hab. Wiatkowskiego jest jeszcze dwójka naukowców z Uniwersytetu Opolskiego: prof. Czesława Rosik-Dulewska i dr Grzegorz Kusza oraz absolwent UO mgr inż. Łukasz Gruss. W ścisłym kontakcie są inni hydrolodzy, współpracujący z Katedrą Ochroną Powierzchni Ziemi UO.

- Do projektu zamierzamy także zaangażować chętnych studentów UO, przede wszystkim tych ze Studenckiego Koła Naukowego Hydrologów UO - mówi dr hab. Wiatkowski.

Naukowcy uważają, że ten projekt to dla nich szansa, nie tylko na wykształcenie nowej kadry, ale przede wszystkim na zdobycie doświadczenia. - Bo w kraju takich kompleksowych opracowań jest jak na lekarstwo. Chciałbym także dzięki temu projektowi dać przykład, jak powinna wyglądać współpraca uczelni wyższej z samorządem na rzecz bezpieczeństwa ludzi i mienia - mówi naukowiec. - Mimo że praca ta jest czasochłonna to daje nam również niemierzalną satysfakcję, bo będziemy pionierami w takich rozwiązaniach.

Ze współpracy zadowolony jest również Henryk Wróbel, wójt Dobrzenia Wielkiego.

- Zadaniem gminy jest dbałość o bezpieczeństwo mieszkańców. Dlatego musimy czuwać nad tym, aby rowy melioracyjne i inne systemy przeciwpowodziowe w Dobrzeniu były w dobrym stanie. To opracowanie pomoże zarządzać wodą nie tylko, gdy jest jej dużo, ale także, gdy jej brakuje - mówi wójt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska