Opolscy inspektorzy pracy skontrolowali agencje pracy tymczasowej i firmy korzystające z ich usług. Dwie agencje działały bezprawnie

Edyta Hanszke
Edyta Hanszke
pixabay
Nieterminowe wypłacanie wynagrodzeń, płacenie stawek niższych niż minimalne, zlecanie prac z niebezpiecznymi substancjami - to niektóre z „grzechów” wykrytych przez opolską inspekcję pracy.

Kampanię „Bezpieczeństwo i zdrowie pracowników agencji pracy tymczasowej i pracowników transgranicznych” prowadzą inspekcje pracy z ośmiu krajów: Austrii, Belgii, Hiszpanii, Luksemburga, Polski, Portugalii i Szwecji, pod przewodnictwem Francji.

W całej Europie jest 25,8 mln takich pracowników.

W ramach kampanii - zainicjowanej w 2016 roku - inspekcje pracy w całej Polsce informują o prawach i obowiązkach agencje pracy tymczasowej, pracodawców użytkowników (korzystających z pracowników tymczasowych) i osoby zatrudniane na takich zasadach.

Inspektorzy pracy z województwa opolskiego przeszli też szkolenia poświęcone tej formie zatrudnienia prowadzone przez Wojewódzki Urząd Pracy w Opolu, który prowadzi rejestr agencji pracy.

Jak podaje Roman Adamaszek, starszy inspektor pracy z Okręgowego Inspektoratu Pracy w Opolu inspektorzy prowadzili także kontrole w agencjach pracy tymczasowej i w firmach korzystających z ich usług. Do końca października 2018 roku skontrolowano w województwie 11 agencji i tyle samo firm.

Wyniki kontroli agencji pośrednictwa pracy w województwie opolskim

  • w dwóch przypadkach stwierdzono, że kontrolowane agencje pracy tymczasowej prowadziły działalność bez wymaganego wpisu do rejestru agencji zatrudnienia, co stanowi wykroczenie zagrożone karą grzywny od 3000 do 100 000 zł. Ponieważ inspektorzy mogą nałożyć mandat w wysokości do 2 tys. zł, a w przypadku "recydywy" do 5 tys. zł, w obydwu sytuacjach skierowali oni wnioski o ukaranie grzywnami do sądów pracy.
  • w przypadku jednej agencji zatrudnienia stwierdzono naruszenie przepisów dotyczące zakazu dyskryminacji ze względu na narodowość - agencja odmówiła zatrudnienia pracownika skierowanego do niej przez urząd pracy, który nie miał polskiego obywatelstwa
  • nieterminowe wypłacanie pracownikom tymczasowym wynagrodzeń za pracę,
  • zastępowanie umów o pracę umowami cywilnoprawnymi,
  • brak wymaganych pisemnych uzgodnień z pracodawcami użytkownikami,
  • wypłacanie zleceniobiorcom wynagrodzenia w wysokości niższej od obowiązującej minimalnej stawki godzinowej,
  • nieterminowe zgłaszanie osób zatrudnionych do ubezpieczenia społecznego

Wyniki kontroli u pracodawców użytkowników w województwie opolskim

  • powierzanie pracownikom tymczasowym prac szczególnie niebezpiecznych (z użyciem niebezpiecznych substancji i mieszanin chemicznych),
  • niezapewnienie osobom wykonującym pracę tymczasową wymaganej temperatury na stanowiskach pracy,
  • niezapoznawanie osób wykonujących pracę tymczasową z zagrożeniami, z jakimi mogą się spotkać podczas wykonywania pracy,
  • brak oznakowanych dróg dla pieszych na terenie zakładu,
  • brak balustrady przy schodach,
  • brak pomiarów instalacji elektrycznej,
  • brak zabezpieczenia skrzynki bezpiecznikowej przed dostępem osób nieupoważnionych.

Jak zauważa Roman Adamaszek były też przykłady pozytywne.

Jedna z agencji zastrzegła w umowie z firmą korzystającą z jej usług, że ma prawo do sprawdzenia warunków bezpieczeństwa i higieny pracy w miejscu, gdzie zatrudniani są pracownicy tymczasowi i wezwania firmy do dostosowania warunków pracy do wymogów prawa - wyjaśnia.

Rośnie PŁACA MINIMALNA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska