Opolscy kierowcy wloką się w Łosiowie. Powód? Odcinkowy pomiar prędkości

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Kierowcy widzą taką tabliczkę i od razu zwalniają. Niektórzy aż za bardzo...
Kierowcy widzą taką tabliczkę i od razu zwalniają. Niektórzy aż za bardzo... Jarosław Staśkiewicz
Kierowcy tak się boją odcinkowego pomiaru prędkości w Łosiowie, że wloką się przez wieś, blokując ruch. Co ciekawe, nowy system jeszcze nie został uruchomiony.

Mieczysław Adaszyński, radny Lewina Brzeskiego i były sołtys wsi, jest zachwycony.

- Odkąd mamy te kamery, wszyscy jeżdżą powolutku, nie strach przez jezdnię przechodzić, jak bywało to kiedyś - mówi. - Mnie osobiście nie przeszkadza, że jeżdżą tak wolno.

Jadąc drogą nr 94 z Opola do Brzegu lub na odwrót, sporo kierowców nagina przepisy drogowe, wciskając zbyt mocno gaz. Kiedy dojeżdżają do Łosiowa, hamują, niektórzy aż za bardzo. Kilkukilometrowy odcinek pokonują 40, a nawet 30 km/h przy dozwolonej prędkości do 50 km/h, tym samym blokując ruch na krajowej 94. Dlaczego tak się dzieje?

Łosiów jest pierwszą miejscowością w Polsce, gdzie zamontowano odcinkowy pomiar prędkości. Urządzenia mierzą średnią prędkość na dłuższych odcinkach dróg (od 10 do 20 km). Na obu końcach objętego pomiarem fragmentu są zamontowane kamery, które rejestrują czas, w jakim dany pojazd go pokonał. Na tej podstawie system liczy średnią prędkość, z jaką jechał pojazd. Jeśli będzie wyższa od tej dozwolonej, kierowca dostanie mandat. Jak zapewniają fachowcy, nowy system jest skuteczniejszy od fotoradarów. Te ostatnie mierzą bowiem prędkość tylko w konkretnym miejscu.

Policjanci apelują, by nie przesadzać ze zwalnianiem.

- W Łosiowie obowiązuje pięćdziesiątka i w dobrych warunkach z taką prędkością można bezpiecznie przez wieś przejechać - mówi asp. sztab. Mirosław Dziadek z wydziału ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji w Brzegu.

Mundurowi przypominają, że za utrudnianie ruchu, między innymi zbyt wolną jazdę, też grożą mandaty: od 50 do 200 zł i 2 punkty karne. Co ciekawe, odcinkowy pomiar prędkości w Łosiowie działa na razie w tak zwanym trybie testowym, czyli monitoruje prędkość przejeżdżających pojazdów, ale Inspekcja Transportu Drogowego, której podlega system, jeszcze nie wystawia mandatów.

- Pełne uruchomienie odcinkowego pomiaru prędkości planujemy na początek roku - zapowiada Łukasz Majchrzak z Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym przy Generalnym Inspektoracie Ruchu Drogowego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska