Opolscy leśnicy zapraszają do współpracy wszystkich mieszkańców regionu. W jako sposób można się zgłosić?

Jak podkreśla Lidia Bocianowska, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Opole, zawsze chętnie biorą udział w akcjach, gdzie zwiększana jest świadomość środowiskowa.

- Od lat organizowane jest narodowe sadzenie drzew „SadziMy” pod patronatem Prezydenta RP, podczas którego każdy chętny otrzymuje darmową sadzonkę i może posadzić swoje drzewo – tłumaczy Lidia Bocianowska.

Przed Świętami Nadleśnictwo zorganizowało akcję choinkobrania. Do lasu przyjeżdżały całe rodziny, które wspólnie wybierały, wycinały i transportowały drzewka do samochodu. Akcja była okazją do współpracy z organizacjami pozarządowymi. Opolskie Centrum Leczenia i Rehabilitacji Dzikich Zwierząt "Avi" przywiozło puchacza, który jest wykorzystywany do celów edukacyjnych. Natomiast klub ojcowski tato.net z Opola zorganizował warsztaty tworzenia stroików świątecznych. A wszystko w świątecznej atmosferze.

Coraz częściej również firmy organizują akcje sadzenia drzew.

- To samo staje się popularne wśród rodzin. Cieszy nas również coraz większe zaangażowanie szkół i uczniów – opowiada Lidia Bocianowska.

Dlatego kiedy do Nadleśnictwa zgłosiła się firma Lellek z Opola z propozycją posadzenia tylu drzew, ile zostało sprzedanych samochodów, leśnicy ochoczo włączyli się w projekt. Wspólnie posadzono 10 000 sadzonek, które przez najbliższe 100 lat będą produkowały tlen, jednocześnie pochłaniając CO2.

- Przy okazji nakręciliśmy spot, do udziału w którym zachęciliśmy panią Krystynę Czubównę. Tą akcją chcieliśmy pokazać, jak zależy nam na ekologii. Chcieliśmy zrobić coś dla dobra nas wszystkich – zapewnia Zuzanna Górka, specjalista ds. marketingu w firmie Lellek.

Nadleśnictwo Opole jest otwarte na współpracę przy kolejnych tego typu przedsięwzięciach. Zachęca również inne firmy do wzięcia przykładu z Lellka. W myśl zasady „Dla Lasu – Dla Ludzi”.

- Podzielamy zdanie, które pojawiło się w spocie informacyjnym firmy Lellek, że „Wielki sukces to suma małych przedsięwzięć” – bowiem każde nowe drzewo jest bardzo cenne, a każda tego typu inicjatywa ma wartość dodaną, zwiększając świadomość ekologiczną ludzi w nią zaangażowanych - jak niewiele warto dać od siebie w zamian za to, co czerpiemy z natury pełnymi garściami – zapewnia Lidia Bocianowska.