Opolscy nauczyciele uczyli się niemieckiego poza szkolnymi ławkami

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
Łatwiej będzie zrobić z uczniami to, co się sprawdziło na sobie.
Łatwiej będzie zrobić z uczniami to, co się sprawdziło na sobie. Pro Liberis Silesiae [O]
W lesie, nad Małą Panwią w Przystani „ Granica” odbyły się w miniony piątek warsztaty „innego wymiaru” dla nauczycieli języka niemieckiego i przyrody ze szkół podstawowych i przedszkoli naszego regionu.

Ponad 30 osób uczestniczyło w warsztatach, które poprowadziły panie Maria Sikora, Gabriela Burczek, Sabina Prokop i Aleksandra Jarczewska.

Nauczyciele mogli wszystkim zmysłami doświadczyć natury. Badali roślinność leśną, mierzyli drzewa, słuchali ciekawych opowieści, eksperymentowali, badali czystość wody w rzece, budowali minioczyszczalnię, znajdowali punkty styczności między naturą i muzyką, uczestniczyli w spływie kajakowym i biesiadowali przy ognisku - a wszystko to w języku niemieckim.

Były to pierwsze tego rodzaju warsztaty w naturze w naszym regionie. Organizatorem niezwykłego spotkania było Stowarzyszenie Pro Liberis Silesiae we wpółpracy z IfA ze Stuttgartu.

Uczestnicy wyjechali z powrotem do swoich szkół z tysiącem pomysłów na prowadzenia zajęć z języka niemieckiego oraz z teczkami pełnymi materiałów dydaktycznych do wykorzystania.

POLECAMY NA NTO.PL

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska