- To trzecie takie spotkanie - mówił marszałek Józef Sebesta. Pierwsze odbyło się zaraz po wyborach w 2007 roku. Posłowie obiecali wówczas, że będą się ze sobą konsultować w sprawach ważnych dla regionu. Potem było jeszcze tylko jedno spotkanie w Warszawie i współpraca ponad podziałami zamarła.
Czy tym razem będzie inaczej?
- Na pewno jest lepiej niż ostatnio - komentował poseł PiS Sławomir Kłosowski. - W poprzednich latach dzwoniłem do marszałka z pytaniem, jakie wnioski mam złożyć do budżetu. Teraz to on nas ściągnął i przygotował propozycje.
Współpraca parlamentarzystów to jednak niełatwa sprawa. Poseł PO Robert Węgrzyn apelował, by opozycja nie zgłaszała w czasie debaty budżetowej wniosków dotyczących inwestycji, których nie uda się wspólnie wprowadzić do projektu budżetu.
- Nas, posłów koalicji, obowiązuje dyscyplina partyjna. Jeśli musimy głosować przeciw, wygląda na to, że jesteśmy przeciw Opolszczyźnie - tłumaczył.
- Jeśli koalicja nie zadba o interes Opolszczyzny, my się o niego musimy upomnieć - ripostował poseł Kłosowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?