Podczas rutynowego patrolu, w rejonie ronda w opolskich Wrzoskach, do radiowozu podjechał wyraźnie zdenerwowany mężczyzna.
Jak się okazało, w samochodzie była jego żona, u której rozpoczęła się akcja porodowa. Małżeństwo z Olsztyna nie wiedziało jak dojechać do najbliższego szpitala - mówi młodszy aspirant Agnieszka Nierychła z Komendy Miejskiej Policji w Opolu.
Aspirant sztabowy Arkadiusz Breliński i młodszy aspirant Marcin Kozieł pomogli przyszłym rodzicom.
By zapewnić sprawny, a przede wszystkim bezpieczny przejazd, na sygnałach eskortowali nissana do Klinicznego Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu.
Dzięki zaangażowaniu w pomoc przyszłym rodzicom, wszystko zakończyło się dobrze. W szpitalu urodził się zdrowy chłopczyk - mówi Agnieszka Nierychła.
Szczęśliwa mama skontaktowała się później z policjantami dziękując w imieniu swoim jak i synka, za okazaną pomoc i życzliwość.
Teraz maluszek i jego mama są już ze swoją rodziną w oddalonym o 500 kilometrów od Opola Olsztynie.
Wcześniej jednak mundurowi odwiedzili oboje w szpitalu i wręczyli maluszkowi maskotkę opolskiej policji - Policusia.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?