Kilka dni temu wieczorem, kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Opolu, na jednej z ulic miasta, zauważyli młodego mężczyznę, którego podejrzewali, że może posiadać narkotyki.
- Przypuszczenia funkcjonariuszy potwierdziły się. W kieszeni 26-latka kryminalni znaleźli woreczek strunowy z suszem roślinnym. Badanie narkotesterem pokazało, że to marihuana - mówi starszy sierżant Przemysław Kędzior z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
Dodatkowo, w samochodzie mężczyzny funkcjonariusze zabezpieczyli kryształki dopalaczy. Jeszcze tego samego dnia kryminalni przeszukali jego pokój.
W mieszkaniu znaleźli więcej narkotyków - tabletki ecstazy, LSD, metamfetaminę i kolejne porcje marihuany. Łącznie to ponad 25 gramów substancji zabronionych. 26-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
- Mieszkaniec Opola usłyszał dwa zarzuty z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Teraz odpowie za posiadanie narkotyków. Grozi mu do 3 lat więzienia - kończy Przemysław Kędzior.
33-latek z Wołczyna chciał kupić narkotyki od... policjantów...
