W ich ocenie nie wolno nam zapominać o zamordowaniu ponad 1000 Polaków przez oddziały niemiecko-ukraińskie 28 lutego 1944 roku.
- Do tej pory nie było tradycji, aby rada miasta podejmowała takie okolicznościowe uchwały, a szkoda, bo na Opolszczyźnie iw samym Opolu wciąż żyją osoby, które były świadkami tamtych wydarzeń. Jesteśmy im to winni - twierdzi radny Marek Kawa.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?