Opolscy rolnicy dbają o BHP

Redakcja
Opolscy rolnicy dbają o BHPW gospodarstwie Beaty i Antoniego Noconiów z Rozmierzy (zwycięzców konkursu Bezpieczne Gospodarstwo Rolne) pomagają na co dzień córki: Weronika, Teresa i Marianna.
Opolscy rolnicy dbają o BHPW gospodarstwie Beaty i Antoniego Noconiów z Rozmierzy (zwycięzców konkursu Bezpieczne Gospodarstwo Rolne) pomagają na co dzień córki: Weronika, Teresa i Marianna. Radek Dimitrow
W naszym regionie w 2014 r. doszło średnio do 5,4 wypadku na 1000 ubezpieczonych w KRUS. To najmniej w Polsce.

Statystycznie opolscy rolnicy pracują najbezpieczniej w Polsce. - To efekt wspólnego działania KRUS i rolników – mówi Jan Krzesiński, dyrektor opolskiego oddziału Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. – Nasi inspektorzy do spraw prewencji są stale obecni w terenie, rozmawiają z rolnikami i uczniami w szkołach, organizują konkursy. Bezpieczeństwu w rolnictwie sprzyja też u nas koncentracja ziemi. Duże gospodarstwa specjalistyczne dysponują drogim, ale też bezpiecznym sprzętem. Im większa specjalizacja, tym mniejsze prawdopodobieństwo wypadku.

Częściej dochodzi do nich w małych gospodarstwach, gdzie sprzęt jest różnorodny, używa się mniejszych urządzeń, często pozbawionych osłon. Rolnicy pracują tam z większym pośpiechem i mniejszą koncentracją.

Dobry wynik statystyczny nie powinien przesłaniać faktu, że w 2014 r. do opolskiego oddziału regionalnego zgłoszono 368 wypadków. Aż 128 związanych było z upadkami. - Były to zarówno upadki na śliskiej powierzchni, jak i z drabin – dodaje Jan Krzesiński. - Generalna zasada jest taka, że upadkom, a w ich konsekwencji złamaniom rąk, nóg czy żeber sprzyja bałagan w gospodarstwie. Łatwo się o coś potknąć i doznać obrażeń.

Inne częste przyczyny wypadków to pochwycenie i uderzenie przez części maszyn i urządzeń. Stąd apel do rolników o używanie osłon, rękawic, okularów ochronnych, prawidłowe wchodzenie na maszyny i schodzenie oraz o ostrożność przy używaniu pił tarczowych i łańcuchowych.

Dyrektor Krzesiński zwraca także uwagę na częste przypadki uderzeń, przygnieceń lub pogryzień przez zwierzęta (w 2014 r. było 27 takich zgłoszeń). - Apelujemy do rolników, by nie zbliżali się do zwierząt po wypiciu alkoholu. Nawet własne, oswojone zwierzęta mogą się zachowywać agresywnie na woń alkoholu – dodaje.

Wiedzę o zagrożeniach przy pracy rolniczej KRUS upowszechnia m.in. przez szkolenia dla sołtysów i rolników oraz konkursy. Do XIII konkursu Bezpieczne Gospodarstwo Rolne zgłosiły się 22 opolskie gospodarstwa. Ze względu na bezpieczeństwo, higienę pracy i estetykę pierwsze miejsce przyznano państwu Beacie i Antoniemu Noconiom z Rozmierzy. Kolejne miejsca zajęli Maria i Andrzej Pielok (Kościeliska) oraz Sylwia i Andrzej Janczyszyn z Rożniątowa. Ogłoszenie wyników 12 czerwca na wystawie „Opolagra” w Kamieniu Śląskim.

Krzysztof Ogiolda

Wypadek zgłoś szybko

Jan Krzesiński, dyrektor Oddziału Regionalnego KRUS w Opolu, apeluje, by od razu powiadamiać o wypadkach przy pracy rolniczej:

- Powiadomić najdalej w ciągu 14 dni może zarówno sam po-szkodowany, jak i jego rodzina. Informacja może być przekazana do oddziału regionalnego, jak i do placówek w terenie. Można to zrobić telefonując, przysyłając e-mail lub wiadomość pocztą zwykłą. Zgłoszenie pozwala na szybkie przybycie przedstawicieli KRUS do danego gospodarstwa i ocenę, czy rzeczywiście doszło do wypadku przy pracy rolniczej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska