Takie zaliczki będą ogromnym ułatwieniem dla wszystkich rolników, którzy dotąd na pieniądze czekali nawet blisko rok od momentu złożenia wniosków.
Tak było w tym roku, kiedy m.in. z powodu kłopotów z systemem informatycznym, w kwietniu pieniędzy nie dostało jeszcze ponad 4 tys. gospodarzy z województwa opolskiego.
Teraz ma się to zmienić.
- Rolnik musi wiedzieć z wyprzedzeniem, kiedy dostanie pieniądze, bo ma zobowiązania i kredyty - mówił podczas konferencji prasowej Daniel Obajtek, prezes Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Dlatego już od 17 października na kontach gospodarzy mają sukcesywnie pojawiać się przelewy.
- 16 października rozpoczyna się nowy rok budżetowy Unii Europejskiej, dlatego można będzie zacząć wypłacać zaliczki - tłumaczy Łukasz Kowalczyk z opolskiego oddziału ARiMR.
462 zł za hektar wynosi kwota dopłaty podstawowej, ale do tego dochodzą inne dopłaty w zależności od rodzaju upraw i hodowli (np. za zazielenienie 310 zł/ha)
Co ciekawe, zaliczki będą wypłacane bez wydawania decyzji administracyjnych, ale za to po kontroli administracyjnej wniosków składanych przez rolników.
Na decyzje trzeba będzie poczekać tak jak w poprzednich latach kilka miesięcy i dopiero wówczas gospodarze otrzymają pozostałą część wypłaty.
Dopiero wówczas będzie też można policzyć, ile pieniędzy otrzymają opolscy rolnicy.
Na razie można szacować, że będzie to nieco większa kwota niż w tym roku, kiedy na konta naszych gospodarzy wpłynęło łącznie około 480 mln zł.
Powód: kurs euro, według którego przeliczana jest płatność, został ustalony w tym roku na poziomie 4,32 zł, czyli o 7 groszy wyższym niż przed rokiem.
Na pieniądze z dopłat czeka 27,5 tysiąca opolskich rolników i ta liczba od lat jest podobna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?