Opolscy rolnicy dziękowali na Górze św. Anny za plony

Msza odprawiona została u podnóża bazyliki w Grocie Lurdzkiej. Uroczystości rozpoczęła procesja, w której szli rolnicy z całego województwa.

Ozdobą mszy było kilkadziesiąt koron żniwnych, które reprezentowały poszczególne dekanaty diecezji opolskiej.

- Jestem tutaj każdego roku - mówi Stefan Koj, przewodniczący rady sołeckiej w Kadłubie (pow. strzelecki). - Dożynki diecezjalne są najważniejszymi spośród wszystkich. To w tym miejscu najlepiej jest dziękować Bogu za plony.

Dożynkowej mszy przewodził bp. Jan Kopiec. Rozpoczęła się ona wspomnieniem zmarłego burmistrza Leśnicy Huberta Kurzała. Samorządowiec od lat dbał o to, by na Górze św. Anny niczego nie brakowało. Był także w bardzo dobrych kontaktach z gospodarzami, których w tym rejonie jest wielu.

Podczas kazania biskup podziękował rolnikom za to, że dobrze gospodarzą na polach. Zauważył jednak, że plony, mimo iż wyrosły na polu dzięki ich pracy, są darem od Boga.

Odniósł się także do gromadzenia dóbr we współczesnym świecie. Mówił, że osoby bogate powinny tym bogactwem dobrze zarządzać i potrafić się podzielić z innymi, którzy są w potrzebie.