Opolska policja chwali się statystykami

Archiwum
Bezpieczniej było też na opolskich drogach.
Bezpieczniej było też na opolskich drogach. Archiwum
Opolscy policjanci podsumowali półrocze pracy. Najlepiej w Polsce radzili sobie ze złodziejami samochodów.

O tym, że Opolszczyzna należy do najbezpieczniejszych województw w kraju, wiadomo nie od dziś. Sprzyja temu specyfika regionu.

Jest nas mało, wielu Opolan pracuje za granicą, policjanci już poradzili sobie ze zorganizowanymi grupami przestępczymi, które próbowały robić tu interesy. - Ale to nie znaczy, że nie jesteśmy czujni - zastrzega inspektor Zbigniew Stawarz, zastępca opolskiego komendanta wojewódzkiego policji ds. kryminalnych. - Są wakacje, a to czas, gdy zazwyczaj dochodzi do większej liczby przestępstw, więc trzymamy rękę na pulsie.

W pierwszym półroczu 2012 na Opolszczyźnie doszło do 8 zabójstw. To o jedno więcej niż w tym samym czasie ubiegłego roku. Sprawcy wszystkich popełnionych w tym roku zbrodni zostali schwytani.

- Naszym największym wyzwaniem wciąż jest jednak znalezienie mordercy 16-letniej Samanty z Jasienia - przyznaje Zbigniew Stawarz. - Dziewczyna zginęła w 2011 roku, ale z powodu niewykrycia sprawcy jest i w tegorocznej statystyce.

Sprawy takiego kalibru jak ta Samanty, którą w lesie znaleziono z poderżniętym gardłem, są rzadkością na Opolszczyźnie. Jeśli dochodzi u nas do morderstw, to najczęściej z alkoholem w tle.

- Jeden z drugim napiją się, potem pokłócą, ktoś chwyci za nóż i tragedia gotowa - mówi insp. Zbigniew Stawarz.

Tak było m.in. 25 czerwca w Krapkowicach. 59-latek z 62-letnią znajomą pili alkohol. W pewnym momencie doszło między nimi do kłótni. Bożena Z. chwyciła nóż i pchnęła nim kompana od kieliszka w klatkę piersiową. Potem zaalarmowała sąsiadkę. Kiedy ta dzwoniła na policję, Bożena Z. uciekła. Godzinę później krapkowiccy kryminalni zatrzymali ją w jednym z mieszkań, gdzie ze znajomymi... piła alkohol. Miała prawie dwa promile.

W minionym półroczu ogólna liczba przestępstw kryminalnych odnotowanych na Opolszczyźnie wynosiła 6525. To więcej o 65 niż w tym samym czasie ubiegłego roku (6460). Spadła natomiast liczba rozbojów i wymuszeń rozbójniczych, bójek i oszustw o charakterze kryminalnym.

- Wykrywalność zanotowaliśmy na poziomie 77,2 procent, a to stawia nas w czołówce krajowej - mówi nadkomisarz Maciej Milewski, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

Duży sukces opolscy kryminalni osiągnęli na polu walki ze złodziejami samochodów.

Chociaż w pierwszym półroczu 2012 skradziono w regionie 119 aut, czyli o 12 więcej niż w tym samym czasie roku ubiegłego, to wykrywalność wzrosła aż o 40 proc! Teraz wynosi 73,9 proc.

- To efekt rozbicia w tym roku przez naszych policjantów kilku gangów trudniących się tego typu kradzieżami - mówi komendant Stawarz.

Bezpieczniej było też na opolskich drogach. W pierwszym półroczu 2012 w naszym regionie doszło do 26 wypadków, w których zginęło 28 osób. W tym samym okresie 2011 roku w 37 wypadkach zginęły aż 44 osoby.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska